Miś Uszatek nie dostanie swojej gwiazdy
Miś Uszatek, niezapomniany bohater wieczorynek kończy w tym roku pięćdziesiątkę. By uczcić ten fakt postanowiono niedźwiadka o klapniętym uszku uhonorować gwiazdą w łódzkiej Alei Gwiazd. Idea to bardzo szybka zdobyła wielu zwolenników. Niestety, jak podaje Dziennik, znaleźli się również jej przeciwnicy.
21.02.2007 14:25
Pomysł na gwiazdę dla Uszatka wymyślili dziennikarze Radia Łódź którzy do pomysłu szybko przekonali zarówno wytwórnię SeMaFor jak i kolegów po fachu z łódzkiego oddziału TVP. Wyróżnienie dla Misia miał być nie tylko okazją do uczczenia sympatii dla dziecięcego bohatera ale i wyrazem uznania dla wszystkich twórców polskiej animacji która w tym roku świętuje swoje sześćdziesięciolecie.
Zdaniem Zbigniewa Żmudzińskiego z wytwórni SeMaFor gwiazda Uszatka była by hołdem dla wszystkich twórców animacji w Polsce. Niestety nie zgadza się z nim Elżbieta Czarnecka należąca do kapituły ustalającej kto na łódzkiej „Pietranie” może mieć swoją gwiazdę. Pani Czarnecka samą ideę uhonorowania Uszatka chwali, twierdzi jednak że nie jest ona zgodna z regulaminem przyznawania tego konkretnego wyróżnienia.
- To jest aleja, w której wyróżniamy twórców zasłużonych dla polskiego kina, mieszanie ich z postaciami animowanymi byłoby niestosowne" - tłumaczy.
- Warto się zastanowić nad wyróżnieniem dla ludzi, którzy stworzyli tę postać, ale dla samego Uszatka trzeba znaleźć inne, równie zaszczytne miejsce.
Obecnego w naszej kulturze od pięćdziesięciu lat Uszatka stworzyli pisarz Czesław Janczarski i grafik Zbigniew Rychlicki. Bohater zadebiutował w pojedynczym filmie animowanym w 1962 roku zaś wielką karierę telewizyjną rozpoczął w 1975.