Milionerzy - śliczną zawodniczkę pokonała Matka Boska Częstochowska
"Dobry wieczór, tu Milionerzy". Trudno wyobrazić sobie wieczory w TVN bez Huberta Urbańskiego, który wita kolejnych uczestników programu. Tym razem nadzieję na główną wygraną miała Gabriela Lewkowicz. Niestety, pytanie o Matkę Boską Częstochowską przerosło zawodniczkę.
Filolog polski, który jest kierowcą lawety w Szwecji. Trzeba przyznać, oryginalne połączenie. Jednak Gabriela udowodniła, że jest nie tylko silną osobowością, ale także posiada niezłą wiedzę.
Pierwsze trzy pytania nie sprawiły jej większego problemu. Jednak kiedy musiała wskazać, czym jest defenestracja praska, bez większego zastanawiania się, postanowiła poprosić publiczność o pomoc. Dzięki jej wsparciu zaznaczyła poprawną odpowiedź, czyli wyrzucenie przez okno.
Choć każdy Polak przynajmniej raz w życiu widział na żywo obraz Matki Boskiej Częstochowskiej, w obliczu stresu i walki o duże pieniądze niektóre szczegóły potrafią wypaść z głowy. Kiedy Gabriela musiała wskazać, gdzie na jej twarzy znajdują się trzy największe blizny, postanowiła zadzwonić do siostry. Choć wskazała ona z przekonaniem, że na lewym policzku, uczestniczka ostatecznie postanowiła wycofać się z gry i wygrała 10 tys. zł. Nadmieńmy, że chodzi oczywiście o prawy policzek. A wy udzielilibyście poprawnej odpowiedzi?
Kolejnym graczem, który usiadł naprzeciw Huberta, był Jakub Lewicki, jednak po trzech poprawnych odpowiedziach jego rozgrywkę przerwał koniec programu.