Michel Moran miał wypadek. Wyjaśnił fanom, co się stało
Wakacje Michela Morana zakończyły się niefortunnie. Popularny juror i szef kuchni poinformował fanów, że prawdopodobnie złamał rękę.
Michel Moran dzięki takim programom, jak "Master Chef" i "Master Chef Junior" zaskarbił sobie dużą sympatię widzów. Obserwujących go w mediach społecznościowych fanów poinformował o swoim niedawnym "drobnym wypadku".
Popularny juror wybrał się na urlop do Hiszpanii. Niestety, wypoczynek nie miał szczęśliwego zakończenia. Moran miał wypadek i trafił do szpitala. Choć informacja, którą przekazał na Instagramie zdawała się niepokojąca, szybko uspokoił fanów. Zamieścił filmik, w którym pozdrawia fanów. Widać wyraźnie, że nawet w tak niefortunnych okolicznościach nie stracił pogody ducha.
- Cześć wszystkim. No i tak, leżę w szpitalu. Proszę zobaczyć. To nic poważnego, ale chyba złamałem rękę. Czekam na prześwietlenia i mam koniec wakacji. Niestety, tak to się dzieje. Całuje wszystkich w Polsce i pozdrawiam z Hiszpanii – powiedział.
Pod jego postem zaroiło się od komentarzy fanów. "Dużo zdrówka, chef", "dobrze ze uśmiech jest", "szybkiego powrotu do zdrowia chef", "trzymaj się dzielnie", piszą. My także dołączamy się do życzeń szybkiego powrotu do formy!