Michał Kempa poprowadzi "Mam talent!". "Szołbiznes szybko kształtuje charakter"

Michał Kempa poprowadzi "Mam Talent". "Szołbiznes szybko kształtuje charakter"
Michał Kempa poprowadzi "Mam Talent". "Szołbiznes szybko kształtuje charakter"
Źródło zdjęć: © AKPA

04.06.2021 14:23

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Mam talent!" wraca na antenę TVN po dłuższej przerwie. Tym razem do obsady programu dołączył Michał Kempa. Znany stand-uper zrelacjonował na Instagramie swój dzień, gdzie czekały go takie atrakcje jak wizyta w "Dzień Dobry TVN" czy druga dawka szczepionki na koronawirusa.

Trzynasta edycja "Mam talent!" zbliża się wielkimi krokami. W programie po raz kolejny zobaczymy Małgorzatę Foremniak i Agnieszkę Chylińską przy stole jurorskim oraz Marcina Prokopa w roli prowadzącego. Nowymi osobami w programie będą Jan Kliment jako juror oraz Michał Kempa jako nowy drugi prowadzący, zastępujący Szymona Hołownię.

Michał Kempa największą popularność zdobył jako komik stand-upowy. Zajmował się także dziennikarstwem radiowym i telewizyjnym. Współprowadzi "Szkło kontaktowe" w TVN24, a wcześniej próbował swoich sił w czeskim "Mam talent!". Kempa był gościem piątkowego wydania "Dzień Dobry TVN". Z tej okazji zamieścił obszerny wpis na Instagramie.

"No powiem Państwu, że ten cały szołbiznes to szybko kształtuje charakter. Rano poszedłem do DDTVN obwieścić miastu i światu, że będę nowym współprowadzącym 'Mam talent!'. Wielki splendor, wiadomo. Poszedłem i narobiłem zamieszania. Świrowałem pawiana. Lubię to, więc byłem z siebie dumny. Wróciłem do domu. Wiedziałem, że nie wolno, ale zrobiłem to: zacząłem czytać komentarze" - czytamy na wstępie.

"Podzieliłem to sobie na trzy godzinne sesje z przerwami na pół godziny słuchania góralskiej muzyki weselnej. Dla odstresowania. Każdy ma swoje sposoby. Przez pierwszą godzinę czytania chciałem rzucić to wszystko w pizdziet i wyjechać w Bieszczady. To znaczy z powrotem do Bielska. Przy drugiej godzinie zacząłem zauważać, że są też komentarze pozytywne i jest ich w sumie sporo. Przy trzeciej godzinie przypomniałem sobie, że gdyby w tym całym tefauenie patrzyli na komentarze, to Kuba Wojewódzki od 15 lat byłby bezrobotny, Filip Chajzer prowadziłby programu rolniczy w TVN7, a taki Kamil Durczok to w ogóle byłby już na prokuratorze" - kontynuował komik.

"Chodzi o to, że tego samego dnia miałem drugą dawkę szczepionki. W sumie dość ważny dzień w mojej ponad rocznej osobistej batalii przeciwko COVID-19. Wchodzę na Stadion Narodowy. Na wejściu czerwony dywan. W głowie ciągle słyszę jeszcze głos jakiegoś Tomka1996, że 'co to za żenujący typ', ale i głos Martyny z takim różowym misiem na profilowym mówiącej do mnie 'jest Pan super, Panie Michale!'. Słyszę też głos żołnierza Wojsk Obrony Terytorialnej, który mówi 'Na parking i w prawo, podchodzimy, podchodzimy'. I podchodzę po tym całym dziwnym dniu, nie wiedząc już, czy jestem żenujący, czy jednak jestem super i sam już w sumie nie wiem, kim i jaki jestem. Podchodzę więc do stanowiska. Pani prosi, żeby podwinąć rękaw. Ja elegancko podwijam. Pani mówi: - I już. - Ale jak to już? To już? Po pierwszej dawce to jakoś bardziej bolało. - Widocznie stał się przez ten czas znacznej mniej czułym człowiekiem Panie Michale" - podsumował.

Źródło artykułu:WP Teleshow
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (12)
Zobacz także