Michał i Ada z "Rolnik szuka żony" nareszcie pokazali się razem. Czy to zakończy plotki o kryzysie?
Poznali się, gdy byli bardzo młodzi. Zaręczyli się po zaledwie trzech miesiącach znajomości, nie mając żadnego doświadczenia w związkach. Ona porzuciła rodzinę i miasto, by zamieszkać na wsi. Czy kryzys był kwestią czasu?
Michał i Ada z "Rolnik szuka żony" nareszcie pokazali się razem. Czy to zakończy plotki o kryzysie?
Po istnym "spamie" wokół ślubu na Instagramie Ady, żony Michała z "Rolnik szuka żony", zapadła cisza. Fani zastanawiali się, czy to oznaka kryzysu, jaki dotknął ich małżeństwo. Czy nowe zdjęcie pary zakończy te spekulacje?
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wskazujemy Najlepsze filmy i seriale, Największe rozczarowania, afery i skandale oraz Największą bekę 2023 roku. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
Miłe i romantyczne początki
Michał, który nigdy nie miał dziewczyny, zgłosił się do programu, bo zobaczył w telewizji, że innym się udało. "Ja też tak chcę" - powiedział pełen wiary Marcie Manowskiej na początku programu "Rolnik szuka żony". Chociaż miał 22 lata, uważał, że to najwyższy czas na założenie rodziny.
Ada z miejsca zauroczyła się romantycznym rolnikiem. Ich randki pełne były słodkich słówek, wielkich deklaracji i całusów. Ot, jak to zwykle bywa w "szczenięcej miłości".
Instagramowa panna młoda
Gdy zbliżał się dzień ślubu, Ada była pochłonięta internetowym trendami i modami. Regularnie publikowała posty wokół wieczoru panieńskiego i ślubu. Widać było, że fascynuje ją życie promowane przez instagramowe influencerki. Jej konto pełne było słodkich ujęć, różu i wizji idealnego życia. Krótko po ślubie publikowała masę zdjęć i wideo z tego pięknego dnia. Wtedy zaczęła się szara rzeczywistość.
Ada zniknęła niemal całkowicie z social mediów. Od czasu do czasu opublikowała coś, ale nie pisała już o swoim mężu. Nie postowała na temat życia i pracy na gospodarstwie. W mediach zaczęły pojawiać się plotki o kryzysie.
"Docieramy się"
Ada na początku grudnia zdecydowała się odpowiedzieć na kilka pytań na Instagramie. Tam wyjawiła, że wciąż z Michałem się "docierają". Dodała też, że przed nimi wciąż "dużo pracy". Przyznała też, że prawdziwe życie to coś zupełnie innego niż internet.
"Każdego dnia wybieram ciebie"
Teraz Adrianna zaskoczyła fanki zdjęciem z sylwestrowego wieczoru. Nareszcie po długiej przerwie pokazała fotografię z mężem. Oboje są uśmiechnięci, obejmują się. Podpis brzmi: "każdego dnia wybieram ciebie". Czy to wystarczy, by uciszyć plotki o kryzysie?
ZOBACZ TAKŻE: Pasja znaczy praca. Ile można zarobić, grając w gry?