Jej losy to gotowy materiał na scenariusz. Wyruszyła na drugi koniec świata z wielkimi marzeniami, które z czasem stały się rzeczywistością. Beata Poźniak zyskała sławę dzięki występowi w serialu "Melrose Place". Mało brakowało, a nie dostałaby roli w produkcji cieszącej się popularnością także w naszym kraju. - Byłam zaproszona na spotkanie z producentami. Zapytano, jakie role mnie interesują. Odpowiedziałam, że chciałabym zagrać inteligentną kobietę, która łamie pewne bariery. Oni tylko popatrzyli na mnie ze zdziwieniem i z uśmiechem zapytali, czy widziałam choć jeden odcinek tego serialu... - wspominała w jednym z wywiadów. Po tak zakończonym spotkaniu była przekonana, że nie ma co liczyć na otrzymanie angażu. Stało się jednak inaczej i jeszcze tego samego wieczoru do drzwi jej domu zapukał kurier ze scenariuszem odcinków, w których miała zagrać. Dotychczas pracowała z wieloma amerykańskimi gwiazdami. Poznajcie historię polskiej aktorki, która podbiła Hollywood. KJ/AOS