Meghan Markle założyła prosty naszyjnik. Na jubilerkę spadła lawina zamówień
Meghan Markle od dawna uchodzi za ikonę stylu, którą wszyscy chcą naśladować. Ostatnio założyła skromny naszyjnik z ważnym inicjałem. Kiedy wyszło na jaw, kto go wykonał, rozpoczęło się prawdziwe szaleństwo.
08.07.2019 | aktual.: 08.07.2019 17:00
Meghan Markle pojawiła się ostatnio na Wimbledonie, gdzie kibicowała swojej przyjaciółce, Serenie Williams. Księżna Sussexu pojawiła się na trybunach kortu w niebieskich jeansach, obcisłym czarnym topie i białej marynarce. Uwagę przykuwał jeden drobny szczegół.
Mowa o złotym naszyjniku z malutką literą "A", nawiązującą do imienia niedawno narodzonego syna Archiego. Skromna biżuteria została wykonana przez australijską jubilerkę Emmę Swann. Właścicielka Verse Fine Jewellery wyznała, że internetowa strona jej firmy padała już dwa razy po tym, jak Meghan pokazała się w naszyjniku na Wimbledonie.
Oczywiście takie problemy mogą ją tylko cieszyć, bo oprócz wchodzenia na stronę ludzie składają masę zamówień na podobną biżuterię.
- Meghan jest nowoczesna, modna i zawsze na czasie. A spersonalizowana biżuteria jest teraz najświeższym trendem – mówiła jubilerka w rozmowie z FEMALE.
Swann nigdy nie rozmawiała z księżną, ale na wykonanie naszyjnika umówiła się z ludźmi z jej otoczenia. Biżuteria, która zrobiła furorę, została zrobiona z 18-karatowego złota i kosztowała 590 dol. (ok. 2,2 tys. zł).
- Mam prawdziwą lawinę zamówień, od kiedy oferta na taki naszyjnik pojawiła się w sieci – mówiła Swann. Wyznała również, że Meghan dostała od niej dwie inne literki, które może zawiesić na łańcuszku. Są to inicjały jej i jej męża Harry'ego.
Meghan Markle nie pierwszy raz jest postrzegana jako ikona stylu, którą naśladują ludzie na całym świecie. Magazyn "People" przyznał jej tytuł najlepiej ubranej kobiety 2018 r. I choć w jej szafie znajdują się kreacje znanych i drogich projektantów, Meghan nie rezygnuje z noszenia ubrań marek, które były jej bliskie zanim została księżną. Magazyn "Marie Claire" chwalił Meghan za wspieranie firm tworzących kolekcje ubrań niemal na każdą kieszeń.
Takie zachowanie wpisuje się idealnie w wizerunek Meghan Markle, która z serialowej aktorki stała się członkinią najsłynniejszej rodziny królewskiej. Przypomnijmy, że pierwsze plotki o związku Meghan z księciem Harrym pojawiły się w 2016 r., wywołując ogromne poruszenie na dworze królewskim. Markle była już wtedy po rozwodzie z producentem filmowym Trevorem Engelsonem (małżeństwo trwało 3 lata) i nie była uważana za dobrą partię dla następcy tronu.
Wkrótce zaczęto opisywać wątki z przeszłości Markle, problemy z prawem jej brata i niezdrową relację z ojcem. Wszystko to miało zdyskredytować wybrankę serca Harry'ego, jednak wnuk królowej Elżbiety II postawił na swoim i ożenił się z Meghan Markle w maju 2018 r.
Wszyscy byli ciekawi, czy Meghan po porzuceniu aktorstwa sprawdzi się w nowej roli. To doprowadziło do nakręcenia filmu dokumentalnego "Meghan i Harry: Pierwsze 100 dni", który można obejrzeć w Telewizji WP.