Meghan Markle chciała być "brytyjską Beyonce". Byli podwładni przerwali milczenie
Meghan Markle nigdy nie miała dobrej prasy w Wielkiej Brytanii, co według księcia Harry’ego było wynikiem nacisków jego krewnych. Wszystko opisał w swojej książce, tymczasem druga strona też zabrała głos. Mowa o byłych pracownikach książęcej pary, którzy postawili Meghan i Harry’ego w bardzo niekorzystnym świetle.
Nie milkną echa po wydaniu książki "Spare" księcia Harry’ego, która ukaże się w Polsce 22 lutego pt. "Ten drugi" (wyd. Marginesy). Autobiografia księcia, niedawny serial dokumentalny Netfliksa czy głośny wywiad z Oprah Winfrey zbudowały narrację, że Harry i jego amerykańska żona byli ofiarami nieczystych zagrywek w rodzinie królewskiej.
Tymczasem ukazała się kolejna książka, która pokazuje życie książęcej pary z innej perspektywy. Reporterka Valentine Low nagłośniła kilka lat temu sprawę nadużyć, których miała się dopuszczać Meghan Markle na pracownikach dworu. Teraz zebrała wszystkie zeznania w książce pt. "Courtiers: Intrigue, Ambition, and the Power Players Behind the House of Windsor" ("Dworzanie: intrygi, ambicje i wpływowi gracze w cieniu rodu Windsorów").
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mosty między księciem Harrym i jego rodziną są już spalone?
Low cytuje w niej słowa pracowników Harry’ego i Meghan, którzy postrzegali ich jak "parę nastolatków". Autorka opowiadała w Fox News, że Harry i Meghan byli "uparci, trudni, niekontrolowani i niesamowicie samowolni". Na przykład nie słuchali doradców w sprawie ciągłego używania prywatnego odrzutowca w 2019 r. Harry nie przejmował się tym, że wyjdzie na hipokrytę, który z jednej strony angażuje się w akcje związane z ochroną środowiska i ograniczaniem emisji CO2, a z drugiej przy każdej okazji zabiera żonę na pokład prywatnego odrzutowca.
Meghan zapracowała swoim zachowaniem na opinię atencjuszki, która "myślała, że zostanie Beyoncé Wielkiej Brytanii". - Czuli, że Meghan pożąda sławy i uwielbienia - mówiła Low o podwładnych żony księcia, dla których aktorka "była mniej zainteresowana przecinaniem wstęg, otwieraniem szpitali i robieniem wszystkich szczerze nudnych rzeczy, które często muszą robić członkowie rodziny królewskiej".
Meghan podobno uwielbiała wzbudzać atencję, ale przy tym nie rozumiała "tych wszystkich wizyt i uścisków dłoni". Kilku pracowników opowiadało, że w 2018 r. podczas zagranicznych wizyt z księciem Markle mówiła na głos: "Nie mogę w to uwierzyć, że nikt mi za to nie płaci".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o prawdopodobnie najlepszym serialu 2023 roku (sic!), załamujemy ręce nad Złotymi Malinami i nominacjami do Oscarów, a także przeżywamy rozstanie Shakiry i Gerarda Pique. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
