''Mechaniczna pomarańcza'': Jeden z najbardziej kontrowersyjnych filmów w historii
''Bagno'', ''pornografia', ''podła moralnie bzdura''
Po tym filmie "Deszczowa piosenka" nigdy już nie brzmiała tak samo. Przewrotny soundtrack do gwałtu niejednego oburzył i niejednym zatrząsnął, a był to najmniejszy problem Stanleya Kubricka i jego „Mechanicznej pomarańczy”.
Po tym filmie "Deszczowa piosenka" nigdy już nie brzmiała tak samo. Przewrotny soundtrack do gwałtu niejednego oburzył i niejednym zatrząsnął, a był to najmniejszy problem Stanleya Kubricka i jego „Mechanicznej pomarańczy”.
Kto mógł, filmu zakazał, pod domem reżysera zbierali się narwańcy z gorącymi głowami i twardymi pięściami, prominentni krytycy krzyczeli: „Pornografia!”, a Stanleya Kubricka odpierał ataki chrześcijańskich organizacji zarzucających jego powieści gloryfikację przemocy i faszystowskiej ideologii.
Czy owe zarzuty były słuszne? Polscy widzowie mają szansę się przekonać, bowiem „Mechaniczna pomarańcza” wchodzi właśnie do naszych kin!