Mateusz Hładki przeszedł metamorfozę. "Nie ma ludzi nieatrakcyjnych, tylko są tacy, którzy nie pracowali w TVN"
GALERIA
Mateusz Hładki powoli wyrasta na najgorętszą gwiazdę sezonu. Dziennikarz, który przygotowuje w "Dzień Dobry TVN" materiały na tematy show-biznesowe, coraz śmielej wkracza na polskie salony. Jego konto na Instagramie w zastraszającym tempie zapełnia się zdjęciami umięśnionej sylwetki i... pochlebnymi komentarzami wpatrzonych w niego jak w obrazek kobiet. Ostatnio prezenter pochwalił się zdjęciem, na którym pokazał swoją metamorfozę. Aż trudno uwierzyć, że jeszcze 10 lat temu daleko mu było do miana "ciacha". Zobaczcie, jak się zmienił!
Pierwsze kroki stawiał w TVP
Mateusz Hładki swoją karierę w mediach rozpoczął od pracy w Telewizji Polskiej. Najpierw prowadził poranne i popołudniowe wydania "Wiadomości". Później był gospodarzem serwisów informacyjnych TVP Warszawa (w tym "Telewizyjnego Kuriera Warszawskiego"), a także nadawanego w tej stacji pasma "Dzień dobry Warszawo".
Współpracował z Agatą Młynarską
W swoim CV ma również wpisaną pracę przy produkcji TVP1 - "Świat się kręci". Był odpowiedzialny za wydawanie programu. Później Hładki zdecydował się przejść do konkurencyjnej stacji. Z TVN-em związał się w 2007 roku. Początkowo pracował jako reporter programu "Teraz my!".
Przyjaźni się z gwiazdami
W 2014 roku przeszedł do redakcji "Dzień Dobry TVN". Jako reporter zajmował się głównie tematyką show-biznesową. Zaczął obracać się w towarzystwie gwiazd i celebrytów. Do dziś przyjaźni się prywatnie m.in. Karoliną Szostak.
Miał 40 kg nadwagi
Ci, którzy widzą, jak dziś wygląda Hładki, nie mogą uwierzyć, że kiedyś prezenter borykał się z nadwagą. Jak sam przyznał w "Gali", w szkole średniej miał poważne problemy ze znalezieniem ubrania na studniówkę.
- Wyglądałem zupełnie inaczej. Byłem papuśnym, grubym chłopakiem, miałem 40 kg nadwagi, ale udało się mojej mamie znaleźć smoking - powiedział.
Zdecydował się na zmiany
Gdy Hładki przeszedł do TVN zdecydował się zadbać o swój wygląd.
- W pewnym momencie postanowiłem, że skoro jestem osobą otyłą, to muszę coś z tym zrobić. Mam fajną pracę, fajne życie, to chce mieć do tego fajną sylwetkę. Chciałem schudnąć i schudłem - powiedział w wywiadzie dla magazynu "Gala".
Przeszedł dobrą zmianę
Ostatnio z okazji 11 lat pracy na antenie, prezenter postanowił podsumować swoją metamorfozę.
- A mówią, że dieta nie zmienia rysów twarzy! I mówią też, że podobno nie ma ludzi nieatrakcyjnych, tylko są tacy, którzy nie pracowali w TVN. Nie wiem, jak z tym drugim twierdzeniem, ale dieta i treningi czynią cuda! (…) W 2006 roku pamiętam tamten dzień - byłem reporterem porannych i popołudniowych wydań "Wiadomości" w TVP1, a ta relacja dotyczyła projektów ustaw zaostrzających prawo dot. aborcji. Dziś inny jestem ja, inne są "Wiadomości". Nie każda zmiana jest dobra. Moja metamorfoza! Zawsze walczę do końca, jeśli naprawdę mi zależy! - podsumował na Instagramie(zachowano oryginalną pisownię).