Mateusz Damięcki zdobył się na szczerość. Znalazł się w trudnej sytuacji
Mateusz Damięcki opublikował na swoim instagramowym profilu krótki wpis, w którym opowiedział o sytuacji, w której się znajduje. Z jego relacji wynika, że nie jest kolorowo.
08.04.2021 08:09
Mateusz Damięcki to jeden z najpopularniejszych aktorów. Zadebiutował rolą Janika w filmie Jerzego Łukasiewicza "Łowca. Ostatnie starcie", ale rozpoznawalność przyniosła mu rola Jurka Zarychty w serialu "Matki, żony i kochanki". Aktor gra nie tylko w filmach. Równie chętnie występuje na deskach teatru.
Niestety ostatnio, jak sam przyznaje, w jego życiu dzieje się niewiele dobrego. 7 kwietnia ogłoszono przedłużenie panujących obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa do 18 kwietnia. Teatry i kina pozostają zamknięte. To przyczyniło się do trudnej sytuacji Mateusza Damięckiego. "Sorki, że ostatnio niewiele zdjęć i uśmieszków ode mnie. Nie dlatego, że gdzieś na plaży Dominikany czy Zanzibaru, pod jaskrawo zieloną palmą, posiałem swój najnowszy telefon s1000gxs , ale dlatego, że po prostu nie bardzo jest o czym pisać" - wyznał w najnowszym poście.
Mateusz Damięcki: "Nie wygrałem kilku castingów"
"Spokojnie, jestem z wami, w chłodzie, obrzydliwym śniegu, w jednostajnym trudzie nieciekawego znoju codziennego. Zdjęcie mam nadzieję wystarczająco nieatrakcyjne, by niektórych z was usatysfakcjonować" - kontynuował aktor. "Nie wygrałem kilku castingów, teatry zamknęli na kolejne prawie dwa tygodnie, przedszkola nadal zawieszone, w kalendarzu zaznaczam nadchodzące dni czarnym krzyżykiem, jako z góry przegrane" - dodał.
"Przepraszam też za wszystkich znajomych z branży, którzy polecieli samolotem w pogoni za nadzieją. Czekam na wynik jeszcze jednych próbnych zdjęć, trzymajcie kciuki, żeby dostał to kto inny, bo jeszcze musiałbym się uśmiechnąć. A teraz do boju i hejtować tych, którym lepiej, cieplej i weselej. Wasz Mat" - podsumował Damięcki.
Pod wpisem pojawiło się wiele komentarzy. Fani dodawali aktorowi otuchy. "Ech, twój gatunek wymiera. Wielki szacun i trzymam kciuki, co by jakaś fajna rola się trafiła" - napisała jedna z internautek. "Za pierwszym razem człowiek się śmieje, za chwile zdaje sobie sprawę, że te słowa opisują mentalność ludzi, wśród których żyjemy na co dzień. Powodzenia we wszystkim i wszystkiego dobrego - we wszystkim" - dodała kolejna.
Niektórzy porównywali Mateusza Damięckiego do Sylvestra Stallone'a. "Mati, wyglądasz jak Stallone na tym zdjęciu" - stwierdziła fanka. "Sylvester?" - zażartowała kolejna.
Zobacz także: "Wraca strach dotyczący braku tolerancji. Niewiedza tych ludzi może doprowadzić do tragedii!"