"MasterChef": Spektakularna metamorfoza jurora! Graham Elliot schudł 80 kilogramów!
None
Graham
Graham Elliot to ulubieniec widzów amerykańskiej edycji programu "MasterChef". Jest nie tylko najmłodszym spośród jurorów kulinarnego show, ale też najmłodszym szefem kuchni w Stanach Zjednoczonych, który zapewnił zatrudniającej go restauracji najwyższą ocenę - AAA Five Diamond Award - w profesjonalnym rankingu ocen. Kiedy uzyskał tę godną pozazdroszczenia notę, miał zaledwie 27 lat.
Kulinarny talent i zamiłowanie do jedzenia stały się całym jego życiem i przepustką do najpopularniejszego programu o gotowaniu. Jednocześnie jednak przyczyniły się do nadwagi i związanych z nią chorób.
Jakiś czas temu juror "MasterChefa" przerażony wizją utraty zdrowia, poddał się chirurgicznej ingerencji. Kilka miesięcy temu Elliot przeszedł operację zmniejszenia żołądka i zmienił się nie do poznania. Przekonajcie się zresztą sami, jak spektakularną przeszedł metamorfozę.
KŻ/KJ
Operacja z myślą o rodzinie
Pogoda ducha, poczucie humoru i jeszcze do niedawna tusza wyróżniały Grahama Elliota. Niestety, korpulentny wygląd 36-letniego kucharza nie był jedynie kwestią estetyczną. W jego przypadku waga sięgająca prawie 200 kilogramów była realnym zagrożeniem dla zdrowia i problemem, który skutecznie utrudniał mu codzienne funkcjonowanie. To właśnie z troski o przyszłość swoją i rodziny Elliot zdecydował się jakiś czas temu na chirurgiczny zabieg.
- Zadbanie o mój stan zdrowia jest obecnie najważniejszą sprawą, żebym w przyszłości mógł cieszyć się moimi dziećmi, wystarczająco długo być pośród nich i patrzeć, jak dorastają - wyznał w wywiadzie dla magazynu "People".
Juror "MasterChefa" jest szczęśliwym małżonkiem i ojcem trzech synów: 6-letniego Mylo, 2-letniego Conrada i 10-miesięcznego Jedediaha. To dla nich rozpoczął ostateczną walkę z chorobą, z którą zmaga się od dzieciństwa.
Kilogramy, które odbierają radość życia
-_ Otyłość to coś, z czym walczę przez całe życie_ - przyznał Graham, opowiadając o najprostszych czynnościach, które ze względu na wagę sprawiają mu problem.
-_ Ciężko mi wyjść z samochodu, zawiązać sobie buty czy bawić się z dziećmi- narzekał w jednym z wywiadów.
O operacji juror "MasterChef" poinformował na Twitterze latem br. Podczas zabiegu tzw. rękawowej resekcji (wycięcia) żołądka, lekarze zmniejszyli powierzchnię rozrośniętego narządu kucharza o 80 procent. Obecnie ma on rozmiar banana. Jeszcze przed operacją Graham wyrażał nadzieję, że niedługo zobaczy jej pierwsze efekty.
- _Będę szybciej czuł się syty, bo będę miał mniejszy żołądek. Nie będę potrzebował sześciu hamburgerów, by czuć się pełnym - opowiadał.
Już cieszy się z efektów zabiegu
Metoda, którą wybrał Elliot, należy do jednej z najpopularniejszych obecnie w Stanach Zjednoczonych. Z obserwacji dotychczasowych pacjentów wynika, że po zabiegu tracą od 50 do 80% masy ciała w ciągu roku. Pierwsze efekty widoczne są po około sześciu miesiącach, a zabieg wpływa korzystnie na kontrolę takich chorób jak: cukrzyca czy nadciśnienie tętnicze. W przypadku jurora również można mówić o sukcesie.
W ciągu czterech miesięcy, które upłynęły od zabiegu, Elliot stracił 80 kilogramów. Zmniejszenie żołądka to jednak nie jedyna zmiana w jego życiu. Juror stosuje też dietę i postawił na aktywność fizyczną. Dziś jest zapalonym biegaczem, o co jeszcze do niedawna nikt by go nie posądzał.
Na zawsze pokonał chorobę?
Rewolucję, która za sprawą operacji dokonała się w życiu Grahama, obrazują nie tylko zamieszczane przez niego zdjęcia na portalach społecznościowych, ale też telewizyjny program. Stacja Fox Life nakręciła dokument o przemianie ulubieńca widzów, który relacjonuje jego postępy w walce z kilogramami.
Choć juror "MasterChef" przyznaje, że przestrzeganie diety nie przychodzi mu z łatwością, to dotychczasowe sukcesy i wsparcie najbliższych pomagają mu wytrwać w postanowieniach. Dziś jest przekonany, że otyłość to już tylko przykre wspomnienie z przeszłości.
KŻ/KJ