Rozrywka"MasterChef": finał 7. sezonu rozegrał się między Olą Nguyen, Lorkiem Zediu i Martyną Chomacką. Kto wygrał?

"MasterChef": finał 7. sezonu rozegrał się między Olą Nguyen, Lorkiem Zediu i Martyną Chomacką. Kto wygrał?

Za nami ostatni odcinek kulinarnego talent show. Tytuł Master Chefa trafił do Oli. Rywalizacja była zacięta. Trójka finalistów zgromadziła w sieci sporo fanów, którzy trzymali za nich kciuki, a także wspierali w mediach społecznościowych.

"MasterChef": finał 7. sezonu rozegrał się między Olą Nguyen, Lorkiem Zediu i Martyną Chomacką. Kto wygrał?
Źródło zdjęć: © Instagram.com

09.12.2018 | aktual.: 10.12.2018 09:07

Kilkanaście godzin przed wyemitowaniem w TVN-ie finałowego epizodu programu internet huczał od plotek. Fani każdego z trójki uczestników snuli teorie o tym, kto wygrał i dlaczego. Oliwy do ognia dolała poranna wizyta Martyny w programie "Dzień Dobry TVN", którą pochwaliła się w sieci.

Gdy pod zdjęciem szefowej kuchni na jej instagramowym profilu pojawiły się komentarze sugerujące, że odwiedziny w telewizji oznaczają pewne zwycięstwo, Chomacka ze stoickim spokojem odpowiadała: poczekajcie na wyniki. Teorie spiskowe nie były oparte na zbyt mocnych podstawach, bo w "DDTVN" pojawiła się nie tylko Martyna.

Finałowy odcinek został nagrany już jakiś czas temu, więc finalistka "MasterChefa" wiedziała, kto otrzymał tytuł. Niestety, przed emisją odcinka nie mogła nic zdradzić. Jej fani myśleli jednak swoje.

W ostatecznym rozstrzygnięciu Martyna zmierzyła się z Olą i Lorkiem. Wszyscy są świetnymi kucharzami, przynajmniej jak na amatorów, więc do końca nie wiadomo było, komu przypadnie wygrana - tym bardziej, że zadań nie brakowało. Opcje były trzy - Martyna Chomacka, wielbicielka jedzenia, podróżniczka i trenerka osobista; Ola Nguyen, młodziutka szefowa kuchni, pochodząca z Warszawy, ale o wietnamskich korzeniach, studentka finansów; Laurentiu "Lorek" Zediu, zawsze uśmiechnięty pasjonat gotowania pochodzący z Rumunii.

Do drugiego etapu finału przeszli Ola i Lorek, zdobywając więcej punktów niż Martyna. Finał należał do Nguyen. 21-latka nie mogła uwierzyć we własne szczęście. Zdobyła tytuł, statuetkę, kontrakt na książkę i 100 tys. zł. - Sięgajcie po swoje marzenia - powiedziała. Lorek był zawiedziony, ale i tak szczęśliwy. Planuje otworzyć rodzinną restaurację.

Oglądaliście odcinek? Zwycięzca zasłużył na główną nagrodę?

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)