Wyrównana walka do ostatnich minut
Do kulinarnej rozgrywki w wielkim finale 4. edycji programu "MasterChef" stanęło dwóch uczestników: Adam Kozanecki z Uniejowa (31-letni nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej) oraz Damian Kordas z Wrocławia (22-letni student weterynarii).
Ostatnim i decydującym zadaniem było przygotowanie minimum pięciodaniowego menu degustacyjnego. Zawodnicy mieli na to 2,5 godziny. Gdy po upływie czasu tak oryginalne potrawy jak sandacz na maśle rakowym z salsą z gruszki i ogórka, sorbet jabłkowy z pudrem migdałowym i sosem karmelowym czy chrzanowa chmurka bitej śmietany z wachlarzami kalarepki skropiona tymiankowym sosem trafiły na talerze jurorów, eksperci oniemieli z zachwytu. I choć walka była wyrównana do ostatniej minuty programu, tylko jeden z zawodników okazał się niekwestionowanym zwycięzcą.