Z tego miejsca pragniemy wyrazić szczere współczucie dla Oli Szwed, która ma wystąpić u boku Maseraka, który - jak się okazuje, jest większą gwiazdą niż ona sama!
Po zdobyciu Kryształowej Kuli w ostatniej edycji show, Rafał poczuł wiatr w żaglach i zażądał sporej podwyżki oraz przestawił listę wymagań co do swojej nowej tanecznej partnerki. Podobno wśród jego kryteriów znajdowały się takie cechy, jak: wysportowana, sławna, młoda i lubiana przez widzów. Producent show postawił na Olę Szwed, aktorkę serialową, która bardziej niż talentem, karierę robi swoją egzotyczną urodą.
Tymczasem tygodnik Na żywo donosi, że Ola ma dostać znacznie mniejszą gażę niż Maserak, który poprowadzi ją na parkiecie. Takiej sytuacji w historii programu jeszcze nie było!
Ola ma na swoim koncie jedno zwycięstwo - w programie rozrywkowym "Gwiazdy tańczą na lodzie". Jednak czy jej medialny byt jest naprawdę na tyle słaby, że Szwed zarobi mniej niż Maserak, który de facto powinien stać w jej cieniu?