Maryla Rodowicz nie zostawiła na TVP suchej nitki. Telewizja wykonała ruch
W styczniu Maryla Rodowicz ostro zrecenzowała stację, w której pracuje jako jurorka "Voice of Senior". - TVP to jest reżimowa, rządowa telewizja - powiedziała Plotkowi. Jej menedżer miał zostać za to "przeczołgany".
Jeszcze w połowie ub.r., za prezesury Jacka Kurskiego, piosenkarka unikała krytykowania telewizji państwowej. Twierdziła, że jest właściwie pod ścianą, bo musi z czegoś żyć, a TVP jako jedyna organizuje regularnie duże koncerty.
- Jak zacznę bojkotować TVP, to co mi zostanie? (...) Robię swoje, nie mieszam się do polityki. Nawet nie wiem, jak znaleźć to TVP Info - broniła się w "Gazecie Wyborczej".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zenek Martyniuk o kryzysie w małżeństwie
Nastał nowy prezes, Mateusz Matyszkowicz i w Maryli Rodowicz coś pękło. Oprócz tego, że nazwała TVP "reżimową", to na dodatek skrytykowała jej politycznego patrona, czyli PiS.
- To jest przykra sytuacja, że rządzący doprowadzili do podziałów. Jak można być partią wiodącą i tak dzielić ludzi? Dlatego bym chciała, żeby przegrali wybory - powiedziała Plotkowi.
Te wszystkie słowa nie mogły pozostać bez reakcji.
- Wiem, że mój menedżer był czołgany i wzywany na dywanik. Pytali go, "kto jej to kazał powiedzieć i kto jej to podpowiedział?" - wyznała Rodowicz Pomponikowi.
Jak pisze wspomniany serwis internetowy w redakcyjnym komentarzu, w trakcie tego krótkiego wywiadu do rozmowy włączył się niespodziewanie agent gwiazdy, który zdementował wypowiedź swojej podopiecznej.
- Prowadziliśmy sympatyczne, konkretne i miłe rozmowy. I to jest najważniejsze, że wszystko się dobrze skończyło - powiedział Bogdan Zep, dając do zrozumienia, że Maryla Rodowicz może czuć się w TVP bezpiecznie.
Zresztą ona sama, już po swoim kontrowersyjnym wywiadzie, łagodziła całą sprawę.
- Nie chciałabym stracić tej pracy (w "Voice of Senior" - red.), telewizja to jest moje ulubione medium. Nie ma dla mnie znaczenia, czy to jest TVP, czy Polsat, po prostu bardzo lubię telewizję. Może dlatego, że jestem wychowana w czasach, gdy była tylko telewizja od lat 70. - mówiła nieco skruszona gwiazda.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o masakrowaniu "Znachora", najgorszych filmach na walentynki i polskich erotykach, które podbijają świat (a nie powinny) . Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.