Martyna Wojciechowska z córką na Dominikanie
Z jej zdrowiem już lepiej?
Martyna Wojciechowska sylwestra postanowiła spędzić z córka na Karaibach. Dziennikarka i podróżniczka, która zwykle mocno chroni swoją prywatność, podzieliła się kilkoma zdjęciami na swoim Instagramie. Fani są zachwyceni rajskimi obrazkami. Czyżby w życiu Martyny wreszcie skończyły się kłopoty?
Dla Martyny Wojciechowskiej to nie był łatwy rok - przeszła poważny wypadek motocyklowy, walczyła z egzotyczną chorobą, przeżyła śmierć byłego partnera. Nic dziwnego, że początek nowego roku postanowiła spędzić jak najlepiej. Wraz z córką pojechała na Dominikanę i wreszcie wygląda na szczęśliwą. Oby w jej wypadku potwierdziło się twierdzenie, że jaki sylwester, taki cały rok.
Podróżniczka postanowiła pokazać fanom, jak wypoczywa w egzotycznym raju. Te zdjęcia mogą wzbudzać zazdrość!
Martyna Wojciechowska o swoim zdrowiu.
Martyna Wojciechowska na basenie
Podróżniczka, która zwykle chroni swoją prywatność, postanowiła uchylić rąbka tajemnicy. Pokazała między innymi jak wypoczywa na basenie. Jak sama wyznała jakiś czas temu, jej szczupła sylwetka to nie wynik diety, a poważnej choroby, z którą zmaga się od jakiegoś czasu.
Trafiłam najpierw do szpitala zakaźnego w Poznaniu, konsultowałam wyniki badań za granicą. I mimo tych wszystkich poważnych przeciwności ciągle wierzyłam, że szybko stanę na nogi - opowiadała Wojciechowska w wywiadzie dla magazynu "Flesz". To bardzo rzadka egzotyczna choroba, w zasadzie niespotykana w Polsce, na świecie też występuje sporadycznie - dodała.
Martyna Wojciechowska na Dominikanie
Kiedy Martyna Wojciechowska zaczęła dochodzić do siebie, spadł na nią kolejny cios - zmarł Jerzy Błaszczak, jej były partner i ojciec córki Marysi.
Tuż przed wyjazdem, w lutym, zmarł na nowotwór Jurek, czyli ukochany tata naszej córki Marysi. Dla nas obu to była potworna tragedia. Plany wyjazdowe nie miały już żadnego znaczenia. W tak ekstremalnych sytuacjach robi się tylko jedno - jest się przy dziecku. Rzuciłam wszystko - mówiła wtedy dziennikarka.
Należy jej się wypoczynek
Rok 2016 zdecydowanie nie należał do szczęśliwych w życiu dziennikarki. W lipcu dziennikarka poinformowała fanów na Facebooku, że miała poważny wypadek.
"Teraz mogę podzielić się z Wami tą informacją, bo już wiem, że jest i że będzie dobrze. W drodze na kolejny kraniec świata miałam wypadek motocyklowy. Chwila nieuwagi, mój błąd, niestety. Skomplikowane złamanie obojczyka z przemieszczeniem, konieczna była operacja, tytanowy implant, kilka śrub i 21 szwów... O centymetry minęłam głową barierę energochłonną, zatrzymał mnie bark. Mogę więc powiedzieć, że miałam duuużo szczęścia i bardzo to doceniam. I jeszcze bardziej wierzę w to, że Niemożliwe Nie Istnieje!" - napisała na Facebooku Martyna Wojciechowska.
Martyna Wojciechowska na wakacjach
Na szczęście wszystko wskazuje na to, że najgorsze Martyna ma już za sobą. Dziennikarka i podróżniczka już planuje kolejny sezon swojego programu "Kobieta na krańcu świata".
Zachód słońca na Dominikanie
"Sfotografowałam dla Was mój ostatni zachód słońca na Dominikanie" - napisała Wojciechowska do fanów. Oby 2017 rok okazał się bardziej pozytywny, a Martyna Wojciechowska mogła być tak szczęśliwa, jak na zdjęciach z wakacji z córką!