Martyna Wojciechowska: o kobietach z krańca świata
Martyna Wojciechowska: międzykulturowe spotkania bliskiego stopnia
Rozmowa z Martyną Wojciechowską odnośnie książki „Kobieta na krańcu świata III”. Podróżniczka opowiada o swoich niezwykłych bohaterkach, które, żyjąc w zupełnie innych realiach, uczą nas tolerancji, nowego spojrzenia na świat, a przede wszystkim na samego siebie. Każda jest wyjątkowa, każda jest odważna, każda jest reprezentantką zupełnie innej kultury, każda jest prawdziwą kobietą.
Rozmowa z Martyną Wojciechowską odnośnie książki „Kobieta na krańcu świata III”. Podróżniczka opowiada o swoich niezwykłych bohaterkach, które żyjąc w zupełnie innych realiach, uczą nas tolerancji, nowego spojrzenia na świat, a przede wszystkim na samego siebie. Każda jest wyjątkowa, każda jest odważna, każda jest reprezentantką zupełnie innej kultury, każda jest prawdziwą kobietą.
Ewa Jankowska: Jakie bohaterki tym razem poznajemy?
Wyjątkowe. Ale tak naprawdę jest to książka nie tylko o kobietach, ale przede wszystkim o ludziach z krańców świata. O tym, co dla nich ważne, jak wygląda ich świat. Najważniejsze słowo opisujące książkę to "tolerancja". W tej części udało mi się spotkać bohaterów dość niecodziennych w kwestii wyborów, jakich dokonują z punktu widzenia nas Europejczyków, a szczególnie Polaków. Właśnie dlatego ta część wyjątkowo nauczyła mnie tolerancji. Jeśli mówimy o fenomenie Fa'afafine na Samoa, gdzie spotykamy kobiety uwięzione w ciałach mężczyzn, przy czym nie należy tego mylić z pojmowanym przez nas homoseksualizmem, to wymaga to otwarcia się na zupełnie nową interpretację pewnego zjawiska, które wydawało nam się, że znamy i coś o nim wiemy.
Podobnie jest ze zjawiskiem poliandrii. Jednak moja bohaterka z Nepalu ma trzech mężów, którzy są braćmi, z którymi żyje w tym samym czasie. Dla nas jest to niebywałe, a dla niej niezwykłe jest to, że my żyjemy tylko z jednym mężem. Gdy Tsepal usłyszała, że ja nie mam żadnego męża, to w ogóle padła z wrażenia. Posiadanie trzech albo czterech albo nawet pięciu mężów to jest najlepsze rozwiązanie i ma na to konkretne, logiczne dowody. Gdy zaczyna się prowadzić rozmowę z takimi bohaterami, to zupełnie inaczej zaczynamy postrzegać to, czym jest normalność i czym jest rzeczywistość, w której my żyjemy.
* W tym temacie: ”Kobieta na krańcu świata 3”* * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku