Trwa ładowanie...

Martyna Wojciechowska ma dość. "Podejmuję kroki prawne"

Martyna Wojciechowska odpowiedziała na "bezpodstawny atak" Rzecznika Praw Dziecka, który obrał sobie za cel jej fundację. Dziennikarka i podróżniczka zamieściła w mediach społecznościowych dosadny komentarz, w którym dała jasno do zrozumienia, że na jednym gniewnym wpisie się nie skończy.

Martyna Wojciechowska nie odpuści Rzecznikowi Praw DzieckaMartyna Wojciechowska nie odpuści Rzecznikowi Praw DzieckaŹródło: AKPA, KAPiF
drkyw2g
drkyw2g

"Dość! Nie zgadzam się na odwracanie uwagi od prawdziwego problemu, czyli zdrowia psychicznego naszych dzieci!" - napisała na Instagramie Wojciechowska po aferze, jaką wywołał Mikołaj Pawlak. "Podejmuję kroki prawne" - dodała założycielka fundacji Unaweza, nazywając działanie Rzecznika Praw Dziecka "bezpodstawnym atakiem" i "próbą zdyskredytowania" kampanii edukacyjnej, którą rozpoczęła.

Podjęcie kroków prawnych jest także odpowiedzią na "naruszenie dobrego imienia organizacji i fundacji, w tym mojej Fundacji Unaweza oraz szeregu ekspertów zaangażowanych w ten projekt".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Martyna Wojciechowska: moją najważniejszą zasadą w życiu jest “wspieraj, nie oceniaj” 

Martyna Wojciechowska założyła fundację Unaweza (w języku suahili oznacza to "możesz") we wrześniu 2019 r. Jej celem jest zapewnienie kobietom i dzieciom dostępu do edukacji, opieki medycznej oraz realizacji ich marzeń. Jednym z działań fundacji jest budowa domu dla nastoletnich matek i ich dzieci na warszawskim Ursynowie.

drkyw2g

Donos na fundację Wojciechowskiej

Spór z Rzecznikiem Praw Dziecka dotyczy kampanii edukacyjnej, której partnerem jest TikTok. Maciej Pawlak zaalarmował policję, Ministerstwo Edukacji i Nauki oraz Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej, gdyż korzystanie z aplikacji TikTok "jest niebezpieczne" i "ma zatrważająco duży wpływ na zachowanie młodych, którzy zaczęli postrzegać rzeczywistość przez pryzmat bezwartościowych, a nawet groźnych narracji narzucanych przez tę aplikację".

Martyna Wojciechowska w długim oświadczeniu odparła wszelkie zarzuty (szczegóły tutaj) i podkreśliła, że nikt z biura Rzecznika nie kontaktował się ani z jej fundacją, ani innymi podmiotami zaangażowanymi w akcję. Wojciechowska dodała, że Rzecznik przypuścił bezpodstawny atak, a "milczał, gdy po pozbawionej etyki nagonce medialnej niepełnoletnia ofiara pedofilii popełniła samobójstwo". Przypomniała też, że "to rzecznik, który twierdzi, że edukatorzy seksualni mogą podawać dzieciom środki ‘na zmianę płci’".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" szkalujemy "Johna Wicka 4", wychwalamy "Sukcesję" i zastanawiamy się, gdzie zniknął Jim Carrey (i co, do cholery, wywinął tym razem?). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
drkyw2g
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
drkyw2g