Marta Wierzbicka zbiera śmieci w lesie: "To smutny widok"
Marta Wierzbicka lubi chwalić się swoim życiem prywatnym w sieci. Ostatnio pochwaliła się, że wzięła udział w godnej pochwały akcji sprzątania lasu.
Marta Wierzbicka dorastała na oczach widzów. Zaczęła grać w serialu "Na Wspólnej", gdy miała 14 lat. Długo była kojarzona tylko z rolą Oli Zimińskiej. Dopiero w 2013 r. zerwała nieco z wizerunkiem nastolatki z serialu, gdy rozebrała się dla "Playboya". W 2017 r. odeszła z obsady produkcji. Aktorka od tego czasu mocno schudła i zaczęła śmielej eksponować swoje wdzięki.
Wierzbicka od lat cieszy się ogromną sympatią widzów. Na Instagramie obserwuje ją prawie 300 tys. fanów. Serialowa gwiazda bardzo chętnie dzieli się z nimi zdjęciami z życia prywatnego. Ostatnio pochwaliła się, że wzięła udział w bardzo szlachetnej inicjatywie.
"Krótki wypad do lasu zakończony sukcesem. Uwielbiam wycieczki do lasu, ale poza spokojem i dobrami, które daje nam natura, można też znaleźć tam mnóstwo śmieci. To smutny widok, dlatego, kiedy tylko mogę, staram się zabierać ze sobą to, co znajdę. Bardzo szanuję akcje, które motywują do dbania o nasze środowisko" - zaczęła swój wpis aktorka.
"Akcja #ogarnijnaturę była jednym z wielu przedsięwzięć, którymi Garnier motywuje do działań na rzecz środowiska. Dzięki zaangażowaniu wielu ludzi, w tym także was, udało się oczyścić ponad 300 miejsc, które odzyskały swoje zielone piękno. Jednak myślę, że warto pamiętać o tym zawsze, gdy mamy okazję korzystać z uroków natury. Kto się zgadza i ogarnia też śmieci np. w trakcie spacerów po lesie?" - dodała na koniec.