Marilyn dla Simone w Teatrze Dramatycznym
Małgorzata Braunek od 2013 roku zmaga się z rakiem. Po kolejnych sesjach chemioterapii i trzech operacjach, nowator znów zaatakował. Aktorka wróciła do szpitala, 18 marca przeszła kolejną operację. Niestety możliwości jej leczenia w Polsce się wyczerpały. Braunek trafiła do kliniki we Frankfurcie. Koszt terapii to około 25 tysięcy euro miesięcznie. - Niestety koszty leczenia w tej klinice znacznie przekraczają nasze możliwości, podobnie jak codzienne, coraz większe wydatki związane z terapią. Zwracamy się więc o pomoc do wszystkich przyjaciół Małgosi o wsparcie finansowe. Ona zawsze pomagała nam swoim otwartym sercem, optymizmem, uśmiechem, życzliwością, mądrością; samą swoją obecnością. Każdy z nas jest jej wdzięczny za co innego, ale zawsze coś niezwykle cennego, czym nas obdarowywała. A teraz to Ona potrzebuje naszej pomocy! - apelują bliscy znakomitej aktorki. Syn Braunek, reżyser Xavery Żuławski, zapewnia, że nadwyżka pieniężna, która ewentualnie zostałaby po opłaceniu kuracji jego mamy, zostanie
przeznaczona na utworzenie centrum informacji dla osób walczących z rakiem.
17.06.2014 10:10