Marianna Schreiber wchodzi do polityki? Wydała oświadczenie
Jakiś czas temu Marianna Schreiber postanowiła "wejść w politykę". Spotkała się z założycielem Nowoczesnej i zapoczątkowała domysły internautów na temat tego, czy wstąpi do partii Ryszarda Petru. Schreiber wydała w tej sprawie oświadczenie.
Wygląda na to, że jeszcze do niedawna "zniewolona" przez poglądy męża, ministra w rządzie PiS, Marianna Schreiber wypływa na coraz szersze wody. Po udziale w programie "Top Model", kilku występach na wybiegu i ściankach, Marianna dostała swój program w sieci, a nawet wydała tomik wierszy. Teraz nadszedł czas na kolejne wyzwanie. Marianna Schreiber, podobnie jak mąż, też planuje zająć się polityką, choć pod innym partyjnym szyldem.
Niedawno celebrytka spotkała się z Ryszardem Petru, by podjąć tak ważkie tematy jak sytuacja gospodarcza w Polsce, zmiana rozkładu sił politycznych w kraju oraz "potencjalne wejście" Marianny Schreiber w szeregi Nowoczesnej.
Jak wyznała żona ministra PiS, chce dotrzeć ze swoim przekazem "tam, gdzie zapadają konkretne decyzje". "Chciałabym poświecić całą siebie dla tej służby" - zapewniła na Instagramie.
Deklaracje Marianny Schreiber najwyraźniej padły na podatny grunt, bo rozpoczęły lawinę spekulacji w sieci na temat politycznego zaangażowania żony ministra PiS po stronie Nowoczesnej. Schreiber wydała więc oświadczenie na Twitterze, w którym unika jednak jednoznacznej odpowiedzi na temat swojego członkostwa w partii założonej przez Petru.
"Oświadczam, że nie zamierzam brać udziału w żadnych przepychankach politycznych, tym bardziej wewnątrzpartyjnych. Dla mnie ważne są działania i praca ludzi. Politykę traktuję poważnie, a nie jako zabawę i chciałabym aby mnie również traktowano poważnie" - czytamy w oświadczeniu Marianny Schreiber.
"Mam świadomość, że nie każdy czeka na mnie z otwartymi ramionami i najpierw musi mnie poznać, by mi zaufać i się przekonać. Na to właśnie byłam umówiona z partią Nowoczesna" - wyznała, podkreślając, że jej poglądy są zbieżne z linią partii założonej przez Ryszarda Petru.