Mariah Carey pozuje w śnieżnym Aspen w kostiumie kąpielowym
Ma się czego wstydzić?
None
Mariah Carey wielokrotnie udowodniła, że potrafi zaskoczyć i przykuć uwagę swoim wyglądem. Z lubością eksponuje ponadprzeciętne krągłości w obcisłych kreacjach i prezentuje swoje wdzięki w kusych strojach. Nie ma znaczenia, czy pozuje na czerwonym dywanie, daje popis swoich wokalnych umiejętności na scenie, czy też wybiera się z rodziną na spacer. Ona musi zawsze skupiać na sobie wszystkie spojrzenia.
Problem pojawia się, gdy tak jak teraz, opuściła ukochany Manhattan, by wraz z najbliższymi poszusować na nartach. To oznacza, że musiała porzucić wydekoltowane suknie na rzecz puchowej kurtki i ocieplanych spodni. Jak można się domyślić, amerykańska piosenkarka nie wytrzymała długo w tak bardzo zabudowanej stylizacji.
Świetną okazją do zrzucenia z siebie ubrania okazało się zatrzymanie w pobliżu jednego z basenów w Aspen. Niezrażona przenikliwym mrozem i ciekawskimi spojrzeniami pozostałych turystów, Mariah pozowała w skąpym kostiumie kąpielowym niczym profesjonalna modelka. Czyżby wokalistka chciała w ten sposób udowodnić, że jej ciało prezentuje się równie perfekcyjnie co na okładkach kolorowych magazynów?
Zobacz także: Celebryckie diety. Która najlepsza?
AR