Mariah Carey jurorką "Idola". Czy zrekompensuje odejście Lopez i Tylera?

Mariah Carey, jedna z największych gwiazd muzyki popularnej, pojawi się w styczniu przyszłego roku w programie "American Idol".

Urodziwa piosenkarka jest jak dotąd pierwszą i jedyną potwierdzoną gwiazdą kolejnej edycji programu, o którym ostatnio głośno było głównie za sprawą odejścia dotychczasowych jurorów - Jennifer Lopez i Stevena Tylera.

Czy seksowna Mariah Carey zrekompensuje telewidzom odejście latynoskiej piękności i ekscentrycznego rockmana? I co najważniejsze, czy zapewni "Idolowi" przewagę nad konkurencyjnym "X Factorem", firmowanym twarzą samej Britney Spears?

Dla doświadczonej piosenkarki, która w muzycznej branży z powodzeniem działa od ponad 20 lat, udział w telewizyjnym projekcie jest debiutem. W trakcie wieloletniej kariery Carey konsekwentnie opierała się licznym pokusom ze świata show-biznesu, skupiając się głównie na działalności muzycznej, a mniej na projektach pobocznych.

Producenci "Idola" bez wątpienia odnieśli więc sukces, pozyskując do swojego programu gwiazdę z najwyższej półki. Dokonali rzeczy wręcz niemożliwej. Diwa odmówiła współpracy nawet Simonowi Cowellowi, który jeszcze niedawno bezskutecznie próbował namówić piosenkarkę do udziału w drugiej edycji amerykańskiego "X Factor".
Najwidoczniej nikt wcześniej nie zaoferował gwieździe zawrotnej sumy 18 milionów dolarów.
Według doniesień zagranicznej prasy, właśnie takie honorarium dostanie za udział w show piosenkarka, która tym samym zostanie jednym z najdroższych jurorów w historii programu "American Idol".

KŻ/AOS

3 kg mniej w 7 dni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

- Jako piosenkarka, autorka tekstów i producentka uważam, że odkrywanie nowych talentów w "Idolu" będzie doskonałą zabawą. Nie mogę się doczekać chwili, kiedy będę mogła wykorzystać swoją energię na rzecz tego programu, który jest już światowym zjawiskiem.
W takich słowach Carey skomentowała swój udział w programie "American Idol" podczas konferencji prasowej organizowanej przez stacje Fox, która emituje muzyczne show.

3 kg mniej w 7 dni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

- Jestem bardzo podekscytowana udziałem w "Idolu". Nie mogę się doczekać rozpoczęcia pracy przy programie za kilka miesięcy. Do zobaczenia w styczniu - kontynuowała gwiazda muzyki, która z powodu pracy nad najnowszym albumem i promującym go singlem "Triumphant" nie pojawiła się na oficjalnym spotkaniu osobiście, lecz połączyła się z audytorium telefonicznie.

Jednak nie tylko Mariah Carey sprawiała wrażenie zadowolonej. Entuzjazmu z udziału seksownej gwiazdy nie krył też szef działu rozrywki stacji, Kevin Reilly, który wraz z udziałem Carey w "Idolu" wróży programowi prawdziwe odrodzenie.

3 kg mniej w 7 dni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

- Znowu zakończyliśmy show na szczycie - z dumą podsumował ostatni sezon "Idola" Kevin Reilly. - Konkurencja sprawia, że wciąż musimy dbać o świeżość produkcji. Mamy w programie największe nazwiska z branży - zapewnił i przyznał, że współpraca z Carey to w dużej mierze zasługa Randy'ego Jacksona, amerykańskiego muzyka i jurora programu.

3 kg mniej w 7 dni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Wspomniany Randy Jackson to zresztą jedyna gwiazda, która zasiada w jury "Idola" od pierwszej edycji. Nie inaczej będzie więc w kolejnym, XII już sezonie, choć oficjalnie nie zostało to jeszcze potwierdzone przez producentów programu.

Szefostwo "Idola" zdradziło jednak, że nadchodzący sezon zapoczątkuje coroczną rotację jury. To kolejny pomysł produkcji na zachowanie świeżości show.

Jeśli jednak wdzięk i doświadczenie Mariah Carey okażą się skuteczną receptą na oglądalność programu, producenci "Idola" z pewnością nie pożegnają się z piosenkarką po jednym sezonie.

KŻ/AOS

3 kg mniej w 7 dni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku