Maria Pakulnis: Codziennie stykała się z chorobami i śmiercią...
Była zdana wyłącznie na siebie...
Dzieciństwo miała smutne i traumatyczne. Nieraz cierpiała głód i ubóstwo. Nerwowa, skromna i zakompleksiona dziewczyna od najmłodszych lat ciężko pracowała, by zarobić na swoje utrzymanie. Była zdana wyłącznie na siebie. Gdy podrosła, szkolono ją do zawodu pielęgniarki, co miało ogromny wpływ na jej życie. Codziennie stykała się z chorobami i śmiercią...
Dzieciństwo miała smutne i traumatyczne. Nieraz cierpiała głód i ubóstwo. Nerwowa, skromna i zakompleksiona dziewczyna od najmłodszych lat ciężko pracowała, by zarobić na swoje utrzymanie. Była zdana wyłącznie na siebie. Gdy podrosła, szkolono ją do zawodu pielęgniarki, co miało ogromny wpływ na jej życie. Codziennie stykała się z chorobami i śmiercią...
Ale wkrótce los się do niej uśmiechnął. Na swojej drodze spotkała ludzi, którzy w nią uwierzyli i pomogli odnaleźć wewnętrzną siłę.
Dziś jest prawdziwą gwiazdą, cenioną i nagradzaną aktorką. I choć z nadzieją patrzy w przyszłość, nigdy nie zapomniała o swoich korzeniach. W lipcu Maria Pakulnis skończyła 58 lat