Marek z "Rolnik szuka żony" podekscytowany. Jego miny mówią same za siebie

Kiedy wszyscy określili już Marka z "Rolnika" jako mało przebojowego i pozbawianego emocji, on się ożywi. Zdaje się, że kandydatki na żony przybywające do niego do gospodarstwa sprawią mu olbrzymią radość.

Marek z "Rolnik szuka żony" podekscytowany. Jego miny mówią same za siebie
Źródło zdjęć: © Screen TVP | Screen TVP

Nie da się ukryć, że "Rolnik szuka żony" budzi emocje. Z odcinka na odcinek robi się coraz ciekawiej. Rolnicy podjęli już decyzję o tym, które z pań pojawią się u nich w domu. Marek jest wyraźnie podekscytowany.

Marek do tej pory sprawiał wrażenie osoby bardzo zamkniętej. Zdaje się, że kolejny odcinek pokaże jego inną stronę. Nieco bardziej szaloną niż tę, którą mieliśmy okazję zobaczyć wcześniej. Zgodnie z hasłem "nie ma to jak w domu", rolnik się nieco rozluźni.

Obraz
© screen | screen

"Tyle kobiet", "Troszkę będzie weselej" - mówi Marek w zapowiedziach kolejnego odcinka. Rolnik jest przygotowany na 100 proc., by przywitać Joannę, Aleksandrę i Anetę.

Zresztą, jego miny mówią wszystko. Uśmiech, duże oczy... Już nie możemy doczekać się kolejnego odcinka.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)