Marek z "Rolnik szuka żony" dziwi za każdym razem. Będzie rzucał monetą
Grzegorza i Krzysztofa widzowie uwielbiają. Jana i Łukasza już zdecydowanie nie. Pozostaje Marek, najbardziej enigmatyczna postać piątej edycji "Rolnik szuka żony".
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Marek jest najbardziej zamkniętym rolnikiem hitowej produkcji TVP. Każdą z kandydatek traktuje tak samo i z żadną nie potrafi rozmawiać. W kulminacyjnym momencie show powiedział, że rzuci monetą. Na tym będzie opierał się wybór potencjalnej małżonki...
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Panie są niekiedy wyraźnie zawiedzione. Szczególnie, kiedy Marek rzuca swoimi "mądrościami". Najdziwniejsza sytuacja miała jednak miejsce podczas jazdy samochodem. Rolnik niespodziewanie użył odświeżacza powietrza mówiąc, że "taka jest potrzeba". Po czym tłumacząc długo Joannie zdradził, że chodzi o smród zdechłej myszy. - Żebyś nie myślała, że to ty śmierdzisz - wypalił.
Powiedzieć, że było niezręcznie, to jak nie powiedzieć nic!
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Fajnie kobiety, ale on sam nie wie czego chce", "Patrząc na takt i wyczucie Marka, jak będzie rzucał monetą, to jedna z pań dostanie nią w oko. Od dziś Marek to nie imię, Marek to gatunek" - komentują fani "Rolnika".
Myślicie, że Marek znajdzie tę jedyną?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.