Marcin ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wbija szpilę uczestniczce... "Rolnik szuka żony". O co chodzi?
Polski światek gwiazd, celebrytów i "półcelebrytów" jest naprawdę mały! Czasem symboliczne "pięć minut" na wizji daje ludziom niemałą popularność. Jak choćby Marcinowi Wichrowskiemu, który lata temu wystąpił w "Ślubie od pierwszego wejrzenia".
Marcin dał się poznać widzom dobrych kilka lat temu w drugiej edycji matrymonialnego show "Ślub od pierwszego wejrzenia". Tam poślubił kompletnie sobie obcą Agnieszkę. Początkowo wydawało się, że są dobrani "jak w korcu maku". Oboje z klasą, podobnym stylem. Odnosili się do siebie z szacunkiem i sympatią. To, co jeszcze ich łączyło, to stosunek do kamer show.
Zachowywali się dość dziwnie: chcieli mieć kontrolę nad tym, co program pokaże i w jaki sposób. Wiele rzeczy ukrywali przed produkcją, kręcili. Rozstali się dopiero po zakończonych zdjęciach, nigdy nikomu niczego nie wyjaśniając. Od tamtego czasu Agnieszka założyła rodzinę z kimś innym, spełnia się jako właścicielka szkoły językowej.
Marcin jest florystą, kwiaty to jego pasja. Wciąż jednak nie ma żony. Widać, że lubi oglądać telewizję, w tym program "Rolnik szuka żony", bo kolejny razy dał o sobie znać.
W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: