Maniakalna radość w "Barwach szczęścia"
W "Barwach szczęścia" Joanna Gleń gra Malwinę, która jest chora i popada w skrajne stany emocjonalne. To jedna z najbardziej nieprzewidywalnych postaci w serialu.
25.11.2009 11:28
Pierwsze spotkanie z bohaterami to był płacz i to histeryczny. Wtedy bohaterka zastanawiała się nad własnym życiem, przeszłością i przyszłością. Była kompletnie rozbita.
Teraz z kolei jej bohaterka jest w kompletnej euforii, która jednak nie jest naturalna. aktorka przyznaje, że jest to niezwykle ciężkie do zagrania.
- Kierując się logiką nie dałabym rady tego zagrać, bo ludzie chorzy są od nas inni - opowiada w wywiadzie dla "Tele Tygodnia". Jak się okazuje jakoś dała sobie z tym ciężarem radę.
I jak przyznaje, stan maniakalnej radości jeszcze potrwa w życiu jej bohaterki przez jakiś czas. Na jak długo? Zapraszamy do oglądania kolejnych odcinków serialu "Barwy szczęścia".
Zobacz także:
[
TE AKTORKI SYPIAJĄ Z REŻYSEREM "M JAK MIŁOŚĆ" ]( /gid,5657,img,215002,fototemat.html )
[
CICHOPEK WOZI DZIECKO DO PRACY ]( /gid,5655,img,214962,fototemat.html )
[
TO MAŁGOSIA SOCHA MIAŁA GRAĆ BRZYDULĘ ULĘ ]( /gid,5662,img,215027,sid,27504,fototemat.html )