"Mam Talent!": Magdalena Welc wraca do show-biznesu. Już nie jest małą dziewczynką

Choć Magda Welc szturmem wygrała finał 3. edycji "Mam Talent!", błyskawicznie pojawiły się głosy, że nie zasługuje na zwycięstwo.

- Od tej pory będzie już zawsze pod górę. Wygrałaś konkurs i teraz już będzie się od ciebie wymagać i musisz być gotowa na krytykę - powiedziała dziewczynce po finale Edyta Geppert.

Słowa gwiazdy okazały się prorocze. Ledwo zgasły światła i kamery, a 11-latka zderzyła się z medialną nagonką. Ludzie zaczęli zarzucać jej, że wygrała z litości, a smutna historia w tle i spływające po policzkach łzy, pomogły jej w walce o główną wygraną. Niektórzy internauci zaczęli wytykać młodziutkiej piosenkarce ckliwość i nadmierną płaczliwość. Na nic zdały się tłumaczenia, krytycy wiedzieli swoje.

Rok po zakończeniu 3. edycji talent show Welc wydała płytę z kolędami. Informacja o krążku przeszła jednak bez większego echa. Dla młodej wokalistki to był cios. Nastolatka niemal z dnia na dzień wycofała się z show-biznesu. Nigdy nie porzuciła jednak marzeń o muzycznej karierze. Postawiła na muzyczną edukację i pracę nad swoim głosem.

O tym, co działo się z nią przez te wszystkie lata, kiedy zniknęła z show-biznesu, opowiedziała ostatnio w studiu "Dzień Dobry TVN".

- Jestem pewna tego, że nie chcę schodzić ze sceny. Nie było momentu, w którym pomyślałabym, żeby zrezygnować z muzyki. Nie chciałam jednak zacząć kariery za wcześnie. Przez te wszystkie lata szkoliłam głos - przyznała.

17-letnia wokalistka, która pojawiła się w śniadaniowym magazynie u boku Piotra Rubika, wyznała, że celowo usunęła się w cień.

- Chciałam wrócić na scenę już jako świadoma artystka - deklarowała.

Z kolei kompozytor, który rozpoczął pracę z młodą artystką, podkreślił, że Magda nie tylko fantastycznie śpiewa, ale - co najważniejsze - ma dobrze "poukładane w głowie".

- Jest osobą niezwykle skromną, pracowitą i to sama przyjemność z nią pracować. Ma bardzo piękny głos, a jednocześnie potrafi go użyć - komplementował Welc na antenie.

Utwór "Dziewczynka", który przygotowali dla Magdy Welc Piotr Rubik i Jacek, jest pierwszym owocem ich współpracy, jednak nie ostatnim. Jak zadeklarował kompozytor, w planach jest stworzenie całej płyty. Czy muzyczny powrót Magdaleny Welc przyniesie jej sukces i sławę? Przekonamy się z czasem.

AR/KM