Małgorzata Tomaszewska rozmawiała z ojcem na antenie. Z miejsca podziękował… Kurskiemu
W niedzielnym wydaniu "Pytania na śniadanie" Małgorzata Tomaszewska miała okazję przeprowadzić wywiad ze swoim ojcem Janem, który w 1973 r. zagrał w meczu z Anglią, transmitowanym na antenie TVP. Były bramkarz już na wstępie wygłosił laurkę na rzecz Jacka Kurskiego.
13.11.2022 | aktual.: 13.11.2022 15:53
W niedzielę 13 listopada Telewizja Polska świętuje swoje 70-lecie. Z tego powodu w "Pytaniu na śniadanie" wspominano ważne wydarzenia. Nie zabrakło także wywiadów - Tomasz Kammel rozmawiał z Niną Terentiew, zaś Małgorzata Tomaszewska ze swoim ojcem. Jan Tomaszewski został przedstawiony jako "człowiek, który zatrzymał Anglię".
Były bramkarz polskiej reprezentacji już na wstępie rozmowy zafundował istną laurkę dla byłego prezesa, Jacka Kurskiego. Z zachwytem mówił o tym, co jest pokazywane na antenach TVP. - Gratulacje dla wszystkich twórców, którzy przez 70 lat tworzyli wspaniałą telewizję, ale ja mam jedną osobę. Byłego prezesa pana Jacka Kurskiego, który spowodował, że transmisje sportowe są na najwyższym poziomie światowym, a to powoduje, że jest to najtańsza i najlepsza reklama danego kraju - powiedział.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Dziękuję panu Kurskiemu, że stworzył coś takiego, bo wiadomo, że sukcesy wybitnych sportowców i światowej klasy wyniki motywują i jednoczą naród, bo sport jest ponad partyjnymi podziałami - dodał.
Rozmowa toczyła się głównie wokół słynnego remisu Polski z Anglią na Wembley, który odbył się 17 października 1973 r. Zapewnił on polskiej drużynie awans do mistrzostw świata w RFN w 1974 r. Prezenterka zapytała ojca, czy prawdziwa jest legenda, że miała mieć na imię Wembley. - Nie, nie, dla upamiętnienia Wembley dostałaś imię Małgorzata, na drugie Wiktoria, a wiadomo, że Małgorzata obchodzi imieniny 17 października. (...) Będziesz przy swoich imieninach zawsze wspominała ten mecz - wyznał Jan.