Małgorzata Socha odrzuciła rolę w "M jak miłość". Niewielu o tym wiedziało
Małgorzata Socha nie może narzekać na brak propozycji zawodowych. Wręcz przeciwnie, niektóre musi wręcz odrzucić. Ostatnio opowiedziała, czemu zrezygnowała z jednego z najpopularniejszych polskich seriali.
06.10.2021 13:51
"M jak miłość" jest nie tylko jednym z najdłużej nadawanych polskich seriali, ale także produkcją, która wypromowała przez lata kolejne pokolenia aktorów. Niektórzy z nich po czasie rozstali się z "Emką", szukając kolejnych zawodowych wyzwań, inni zaś nie mają problemu, z tym że są kojarzeni głównie z jednym popularnym serialem.
Jeszcze inni odrzucili intratną propozycję. Niewielu wiedziało na przykład, że angaż w "M, jak miłość" proponowano nawet Małgorzacie Sosze. Aktorka przez lata dała się poznać widzom w niejednym telewizyjnym hicie, tworząc charakterystyczne postaci Zuzy w "Na wspólnej", Violi w "Brzyduli" czy Ingi w "Przyjaciółkach". Do tego mogłaby doliczyć rolę w "M, jak miłość", ale odmówiła. Teraz wyjaśnia czemu.
- Miałam propozycję, aby zagrać w M, jak Miłość. Nie zgrały się nasze terminy. Ale z panem Lampką udaje mi się współpracować - powiedziała Jastrząb Post.
Mimo to Małgorzata Socha pozostaje jedną z najbardziej zapracowanych aktorek, a jej kalendarz jest wypełniony po brzegi. Na kolejny serialowy angaż przynajmniej na razie nie ma co liczyć.
- Póki co na razie mam tyle pracy w różnych innych produkcjach, że nie myślę o czymkolwiek innym - dodała.