Małgorzata Rozenek wywróciła życie do góry nogami. "Nie spodziewajcie się glamu i szpilek"

Małgorzata Rozenek otworzyła nowy rozdział w swoim życiu, który pochłania ją bez reszty. Walczy ze swoimi słabościami i testuje granice własnej wytrzymałości. Jej każdy dzień przepełniony jest "krwią, potem i łzami". Wyliczyła ewentualne komentarze, które internautki mogą sobie darować.

Małgorzata Rozenek jest na trudnym etapie życia
Małgorzata Rozenek jest na trudnym etapie życia
Źródło zdjęć: © AKPA

W czerwcu br. Małgorzata Rozenek zakończyła swoją przygodę z "Dzień dobry TVN", a w październiku zaczęła z nowym programem "Pokonaj mnie, jeśli potrafisz". W każdym z sześciu odcinków spotka się z innym celebrytą i podejmie rzucone przez niego wyzwanie. Na przygotowanie do pojedynku obe strony będą miały cztery tygodnie.

"Sześć miesięcy katorżniczej pracy. Czy wygram? Nawet nie wiem, czy ukończę. Czy dam z siebie wszystko? Hell, yeah, to nie jest tylko nowy program, to nowe życie, bo kiedy myślisz już nie dam rady, wtedy dopiero zabawa się zaczyna. To będzie krew, pot i łzy, czyli coś, co lubię najbardziej" - wyznała w mediach społecznościowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Codzienne teningi i przygotowania do show, który pojawi się w TVN wiosną 2024 r., całkowicie zmieniły dotychczasowy rytm życia prezenterki.

"Rzadziej się odzywam niż zwykle, ale to dlatego, że boję się, że powtarzalność mojej rutyny codziennej może być dla was nudna. [...] Mam czas, w którym śpię, jem, trenuję. Wszystko wygląda zupełnie inaczej niż do tej pory,w tym mój czas wolny, czy beztreningowy, a takiego czasu mam coraz mniej" - tłumaczyła w relacji instagramowej.

Przy okazji Małgorzata Rozenek zwróciła się do użytkowniczek z ekstra apelem.

"Nie chę słyszeć od was: 'Ojej, pani zwariowała' albo: 'Po co to robisz?', albo: 'Zajmij się dziećmi', albo tego typu rzeczy, bo jestem w niezwykłym momencie swojego życia i bardzo się tego cieszę. [...] Sfokusowałam się na działaniach prosportowych, [...] więc, jeśli takie treści będą wam odpowiadały, kiedy będę wam pokazywać, co jem, jak trenuję, odpoczywam i po drodze będę to łączyła jeszcze z rolą mamy, żony, to takie będą tu przez następnych parę miesięcy" - zapowiedziała żona Radosława Majdana.

"Nie spodziewajcie się glamu, szpilek, gal" - dodała na koniec.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)