Małgorzata Rozenek: "Znowu będą mówić, że pozjadałam wszystkie rozumy"

None

Małgorzata Rozenek: "Znowu będą mówić, że pozjadałam wszystkie rozumy"
Źródło zdjęć: © ONS.pl

/ 5Jak gwiazda radzi sobie z krytyką pod swoim adresem?

Obraz
© ONS.pl

Po klapie "Piekielnego hotelu" wielu postawiło na Małgorzacie Rozenek krzyżyk, ale nie dyrektor programowy TVN. Oficjalnie, stacja wciąż wierzy w siłę jej przyciągania, nieoficjalnie, w gwiazdę zainwestowano tyle, że nie można z niej z dnia na dzień zrezygnować. I zapewne dlatego Edward Miszczak zapewnia, że "nie wypuści Rozenek z rąk".

Już jakiś czas temu w rozmowie z "Faktem" zapewniał, że TVN znalazł dla partnerki Radosława Majdana nowy format. Dziś już wiemy, że celebrytka zostanie gospodynią reality-show "Damą być".

Choć na planie produkcji padł dopiero pierwszy klaps, a premiera programu planowana jest na początek przyszłego roku, już teraz nie brakuje negatywnych komentarzy pod adresem prowadzącej. W najnowszym wywiadzie dla magazynu "Show" gwiazda przyznała, w jaki sposób radzi sobie z krytyką, która nieustannie na nią spada.

Zobacz także: Rozenek: "Moja książka jest o tym, żebyś napił się szklanki wody jak wstajesz"

AR

/ 5Na jakiś czas usunęła się w cień

Obraz
© AKPA

Wraz z zakończeniem emisji "Piekielnego hotelu", z anteny zniknęła prowadząca format, czyli Małgorzata Rozenek. Wydawało się już, że po porażce gwiazda nieprędko pojawi się na ekranach widzów stacji TVN. Mówiło się o jej przymusowym urlopie, o tym, że być może zatańczy w "Tańcu z gwiazdami" w Polsacie i w ten sposób przejdzie do konkurencji. Prawda okazała się jednak zupełnie inna.

Ukochana Radosława Majdana wróci do wiosennej ramówki z nowym reality-show "Damą być". I choć powinien to być dla niej powód do radości, gwieździe wcale nie jest do śmiechu. Wszystko dlatego, że doskonale wie, jakie reakcje wywoła jej obecność na antenie.

/ 5Krytyka to nieodłączny element świata show-biznesu

Obraz
© ONS.pl

Każda gwiazda, która wkracza do kapryśnego świata show-biznesu, musi liczyć się z tym, że wokół niej, oprócz grona zagorzałych fanów, pojawią się również tzw. internetowi hejterzy. W ostatnim czasie najboleśniej o obecności tych drugich przekonała się Małgorzata Rozenek. Prawdziwe apogeum krytyki nadeszło, gdy program "Piekielny hotel" okazał się klapą, a mimo to jego prowadząca wciąż lansowana była jako ekspertka w zakresie doradztwa biznesowego oraz branży hotelarskiej.

- Szczerze mówiąc, na początku bolało. Kiedy zaczęłam pracę w telewizji, zderzyłam się z falą krytyki. Mam naturę perfekcjonistki i zawsze mi się wydawało, że krytyka wnosi coś dobrego do naszego życia. Takie podejście zostało mi po szkole baletowej. Wydawało mi się więc, że jeśli posłucham, zanalizuję i wprowadzę w życiu poprawki, będzie dobrze. Ale nagle okazało się, że jeśli zastosuję się do rad dwóch osób, one będą stały w kontrze do rad dwóch innych osób. I zawsze ktoś będzie niezadowolony. Nie da się usatysfakcjonować wszystkich. Ja jednak przez pewien czas starałam się to robić. Dziś podchodzę do tego inaczej- powiedziała w wywiadzie dla "Show".

/ 5Oparcia szuka w rodzinie

Obraz
© AKPA

W najnowszej rozmowie z dwutygodnikiem narzeczona Radosława Majdana zdradziła również, w jaki sposób radzi sobie z negatywnymi komentarzami pod swoim adresem. Okazuje się, że najlepszym sposobem jest... ich ignorowanie.

- Są w moim życiu osoby, na których zdaniu mi zależy. To moi rodzice, moje dzieci, Radosław, moi przyjaciele, a zawodowo Edward Miszczak. Oni są dla mnie najważniejsi i ich krytyką się przejmuję. Na świecie jest 7 miliardów ludzi. Jeśli będziemy przejmowali się tym, co wszyscy o nas myślą, oszalejemy. A można być pewnym, że nigdy nie będzie tak, że wszyscy się nami zachwycą. Każdy ma krytykantów. (...)Nic nie poradzę na negatywne opinie. Krytyka jest elementem wpisanym w pracę większości osób związanymi z mediami - przyznała.

/ 5Nie przejmuje się negatywnymi komentarzami

Obraz
© AKPA

Na antenie TVN już niedługo zadebiutuje nowy program Rozenek - "Damą być". To z kolei oznacza, że gwiazda znów stanie się łatwym celem dla internetowych hejterów.

- Będą pisać, że znowu myślę, że pozjadałam wszystkie rozumy i może bym się zajęła najpierw sobą. (...) W czasie emisji programu "Perfekcyjna Pani Domu" dużo osób śmiało się z banalności porad. Ale też mnóstwo osób właśnie o te banalne rzeczy mnie pytało. Bo mamy wielu ekspertów i wiele publikacji w różnych dziedzinach. Tymczasem brakowało publikacji, w których ktoś by omówił podstawy, bazę i te oczywiste oczywistości, które nagle okazują się wcale nie takie oczywiste - podsumowała w tym samym wywiadzie Rozenek.

Zobacz także: Rozenek i Majdan na randce w centrum handlowym

AR

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta