GALERIA
Gdy Małgorzata Rozenek-Majdan pojawiła się w show-biznesie, uchodziła za wzór do naśladowania. Najpierw jej poradami zachwycały się gospodynie domowe (przy okazji emisji "Perfekcyjnej Pani Domu"). Później do tego grona dołączyły wielbicielki mody, które podziwiały nienaganne stylizacje gwiazdy TVN. Od jakiegoś czasu jednak Rozenek boryka się z krytycznymi komentarzami pod swoim adresem. Czym tym razem podpadła?
Nie wszyscy za nią przepadają
O tym, jak kapryśny bywa show-biznes, przekonała się ostatnio Małgorzata Rozenek-Majdan. Na własnej skórze poczuła, jak to jest jednego dnia być idolką kobiet, a następnego osobą, pod adresem której padają liczne oskarżenia. Wystarczyło, że opublikowała pewne zdjęcie na Instagramie.
Afera na Instagramie
Gwiazda opublikowała niedawno powyższe zdjęcie. Nie trzeba było długo czekać, aż pod fotografią pojawią się komentarze. Bardzo zdziwieni byli jednak ci, którzy doszukiwali się tam zachwytów nad wyglądem Rozenek. Internautki wytknęli prowadzącej "Projekt Lady", że ma "zmęczoną twarz", na której roi się od zmarszczek. Pojawiły się też zarzuty, że gwiazda ukrywa swój prawdziwy wiek i z lubością poddaje się zabiegom upiększającym.
- Ta twarz zaraz pęknie od wypełniaczy, jak można coś takiego sobie robić - napisała jedna z internautek.
- Zdecydowanie za dużo botoksu. Jak można się tak oszpecić? - grzmiał ktoś inny.
- Ona ma już 50 lat i udaje, że ma 36 - wtórowała użytkowniczka Instagrama.