Wybrała pociąg zamiast auta. Szybko pożałowała decyzji

Małgorzata Potocka nie będzie najlepiej wspominać swojej ostatniej podróży pociągiem. Aktorkę spotkało wiele nieprzyjemności, a swoje oburzenie dotyczące funkcjonowania PKP postanowiła opisać w internecie.

Małgorzata Potocka zbulwersowała się jakością PKP
Małgorzata Potocka zbulwersowała się jakością PKP
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA
oprac. FBO

14.05.2023 | aktual.: 14.05.2023 21:39

Małgorzata Potocka udała się w podróż międzymiastową i postanowiła skorzystać z pociągu zamiast auta. Jednak szybko pożałowała swojej decyzji. To, co spotkało ją w PKP, wołało jej zdaniem o pomstę do nieba. Aktorka nie zawahała się wyrazić swojego niezadowolenia w internecie.

"Co się stało z PKP? Od jakiegoś czasu przesiadłam się z auta do pociągów. Taniej, bezpieczniej i czas na myślenie, czytanie, pisanie. Tylko pociągi u nas to tragedia. Spóźnienie to norma, ostatnio w Rzepinie o północy półtorej godziny spóźnienia i nawet poczekalni nie ma. Pociąg bez bufetu. Nawę IC nie mają bufetów. Napisane w internecie, że wózek jeździ. No nie jeździ. Toaleta co druga zepsuta. Co to jest, żeby w tej epoce nie było bufetów. To może chociaż szafy z napojami?" - rozpoczęła swój wpis gwiazda serialu "Matki, żony i kochanki".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Aktorka zwróciła też uwagę, że system, który stosuje PKP, nie jest doskonały.

"Czy ktoś w ogóle myśli o pasażerach. Albo jeszcze takie coś. Nie ma żadnego biletu, na chama wdzieram się do pociągu, a on prawie cały pusty. To też norma. Czy nie potrafią tej strony biletowej usprawnić? A o połączeniach między głównymi miastami to zupełnie nie ma. Próba dojazdu i wydostania się z Wrocławia jest też słaba. Siedzę już trzecią godzinę bez wody i nie wiem, czy nie zdechnę za chwilę. Gdzie tu skargi wnosić?" - napisała w internecie zbulwersowana gwiazda.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (17)