Małgorzata Ostrowska-Królikowska chciała wrócić do pracy. Nie udało się

Dopiero co pożegnała męża, ale nie chciała izolować się od ludzi w czasie żałoby. Małgorzata Ostrowska-Królikowska niedługo po pogrzebie miała wrócić do pracy. Wtedy już o izolacji mówiło się w zupełnie innym kontekście.

Małgorzata Ostrowska-Królikowska chciała wrócić do pracy. Nie udało się
Źródło zdjęć: © ONS.pl
Magdalena Drozdek

26.03.2020 08:05

Małgorzata Ostrowska-Królikowska pożegnała zmarłego męża na początku marca. W uroczystościach, które odbyły się w Warszawie, wziął udział tłum artystów, przyjaciół, członków rodziny i oficjeli. Pawła Królikowskiego żegnał minister kultury i prezydent Andrzej Duda, który wręczył pośmiertne odznaczenie dla aktora.

Pożegnanie aktora było bardzo poruszające. Nie tylko dla rodziny, która dziękowała zebranym za wiele ciepłych słów, które usłyszeli. Z pewnością wiele osób zastanawiało się, jak teraz będzie wyglądało życie rodziny Królikowskich.

Małgorzata Ostrowska-Królikowska, jak donosi m.in. "Życie na gorąco", nie chciała zaszyć się z dala od ludzi i przeżywać żałobę tylko u boku najbliższych. Jak czytamy, aktorka planowała od razu wrócić do codziennej pracy.

- Nie chciała skorzystać z urlopu, zgłosiła gotowość do udziału w zdjęciach już następnego dnia po pożegnaniu męża - mówi osoba związana z produkcją "Klanu".

Mąż przed śmiercią namawiał ją do tego, by nie rzucała pracy i starała się normalnie żyć mimo jego choroby. W styczniu i w lutym aktorka pojawiała się na planie "Klanu". - Miała nagrać swoje sceny, bo nie wiedziała, co będzie - przekazał informator.

Biuro prasowe serialu potwierdziło, że Małgorzata Ostrowska-Królikowska nie chciała brać urlopu po pogrzebie.

Do pracy jednak i tak nie mogła wrócić. "Klan" zawiesił pracę nad kolejnymi odcinkami w związku z pandemią koronawirusa.

Ostrowska-Królikowska jak wiele innych gwiazd zaznaczyła, że zostaje w domu.

Zobacz także
Komentarze (77)