Małgorzata Ohme otworzyła się na trudny temat. "Chodziłam siedem lat na terapię"
- Może niektórzy z nas nie mają zasobów, aby budować jeden związek na całe życie? - zastanawia się na łamach kolorowego magazynu Małgorzata Ohme. Psycholożka i była prezenterka "Dzień Dobry TVN" promuje nowy zawodowy projekt, odsłaniając kulisy swojego nieidealnego życia.
Fani Małgorzaty Ohme jeszcze do niedawna spotykali się z nią w programie "Dzień Dobry TVN", który od 2019 r. prowadziła wraz z Filipem Chajzerem. Po ostatnich przetasowaniach w śniadaniówce TVN, w efekcie których Małgorzacie Ohme podziękowano za współpracę, fanom pozostał głównie internet, gdzie popularna psycholożka ruszyła z nowym projektem.
Małgorzata Ohme zajęła się tworzeniem podcastu, w którym odważnie opowiada m.in. o własnych, często niełatwych doświadczeniach. Jednym z tematów ostatniego odcinka był kryzys, którego znana psycholożka wielokrotnie doświadczała w życiu osobistym czy zawodowym. Rozwód, romanse czy kolejne nieudane związki Małgorzaty Ohme były wdzięcznym tematem dla kolorowej prasy, od których ona sama zresztą nie ucieka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W najnowszym wywiadzie dla magazynu "Show" Małgorzata Ohme nie tylko opowiada o swoim najnowszym zawodowym projekcie (w którym pokłada ogromne nadzieje), ale i przyznaje, że perypetie w jej życiu osobistym nieustannie budzą zaskoczenie. Tymczasem, jak podkreśla Ohme, fakt, że jest psychologiem z wykształcenia, wcale nie daje gwarancji choćby na stworzenie stabilnego związku.
- Może niektórzy z nas nie mają zasobów, żeby budować jeden związek na całe życie? - stwierdziła znana psycholożka, która jakiś czas temu rozstała się ze swoim ostatnim partnerem, biznesmenem Rafałem Jakóbiakiem. Jednocześnie Ohme nie odbiera sobie ani prawa do popełniania błędów, ani szans na kolejną miłość.
- Daję sobie prawo do popełniania błędów i zakładania sukni ślubnej tyle razy, ile będę miała na to ochotę - stwierdziła Ohme, podkreślając, że dopiero po 40. roku życia zaczęła żyć w zgodzie ze sobą. - Chodziłam siedem lat na terapię i było to najlepsze, co sobie podarowałam - powiedziała we wspomnianym wywiadzie.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" żegnamy Harrisona Forda, znęcając się nad nowym "Indianą Jonesem" i płaczemy po Henrym Cavillu, ostatni raz masakrując "Wiedźmina" z jego udziałem. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
