Małgorzata Kożuchowska w drugim sezonie "Korony królów". "Mogłaby zagrać kochankę Kazimierza Wielkiego"
Jest szansa na ponowną współpracę Ilony Łepkowskiej i Małgorzaty Kożuchowskiej. - Bardzo ją lubię i nie mam nic przeciwko temu, żeby z nią kiedyś pracować – powiedziała scenarzystka "Korony królów", dzięki której Kożuchowska przed laty zdobyła sławę jako Hanka Mostowiak w "M jak Miłość".
O możliwości obsadzenia Kożuchowskiej w drugim sezonie najnowszego hitu TVP1 poinformował "Super Express". Według ustaleń dziennika gwiazda "Rodzinki.pl" i "Drugiej szansy" mogłaby się wcielić w jedną z kochanek Kazimierza Wielkiego.
- Jesteśmy w dużej mierze związani prawdą historyczną, więc musi to być postać wzięta z historii. Musiałaby być to postać pasująca do warunków, jakie ma Małgosia – tłumaczyła Łepkowska. - Myślimy o drugim sezonie, w którym Kazimierz Wielki będzie dojrzalszym królem, będziemy musieli go postarzyć, być może wtedy znajdzie się dla niej rola.
- W tym sezonie nie ma takiej postaci, w której Małgosia mogłaby się odnaleźć, ale nie mówię, że w przyszłym sezonie to się nie zmieni – podkreśla scenarzystka.
Łepkowska dała do zrozumienia, że różnica wieku między Kożuchowską (47 lat) a obecnym królem Kazimierzem (niecałe 30) nie pozwala obsadzić jej w roli partnerki króla. - Jeśli postarzymy Kazimierza, być może z czasem będzie go grał inny aktor, to nie wykluczam, że zagrają kochanków... - zaznaczyła Łepkowska.
Obejrzyj: Łepkowska broni "Korony królów": "Hejterzy nas napędzają!"