Małgorzata Kożuchowska ujawniła prawdę o pracy na planie "Rodzinki.pl". Tak zachował się Karolak
Małgorzata Kożuchowska ma na swoim koncie wiele znaczących ról filmowych i teatralnych. Niedawno podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat nierówności płacowych w swojej branży. Przypomniała też o szczególnym geście Tomasza Karolaka.
02.08.2023 | aktual.: 02.08.2023 17:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Podczas jednego z wywiadów Kożuchowska została zapytana o problem dyskryminacji płacowej wśród aktorów i aktorek. Nie ukrywała swojego zdziwienia i zbulwersowania tym zjawiskiem. - Słyszałam o tych różnicach, zarówno na planach filmowych, jak i w teatrach. Szczerze powiedziawszy, byłam zbulwersowana, bo wydawało mi się, że po tych wszystkich dyskusjach, które się przetoczyły, jakby rozbrojeniu tej bomby, nie będziemy świadkami takich sytuacji. Ale widocznie to tak zapadło w ten grunt show-biznesowy, że trudno to zmienić - wyznała Kożuchowska w rozmowie z serwisem Party.
Aktorka podkreśliła, że sama ma nadzieję, że problem ten "za chwilę przejdzie do historii". Wyraziła swoje przekonanie, że nierówność płacowa jest niesprawiedliwa, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że aktorki często spędzają więcej czasu na planie filmowym, między innymi ze względu na dłuższy proces charakteryzacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podczas rozmowy Kożuchowska opowiedziała również o swoim osobistym doświadczeniu w związku z nierównością płac. Wspomniała o sytuacji, która miała miejsce na planie serialu "Rodzinka.pl", gdzie grała u boku Tomasza Karolaka. Aktor, który wcielał się w rolę jej serialowego męża, Ludwika Boskiego, zwrócił się do niej z pytaniem o jej zarobki.
- Miałam super taki przypadek, jeśli chodzi o "Rodzinkę.pl", z Tomkiem Karolakiem. Na samym początku to wyszło od Tomka, sam zaczepił mnie o ten temat (zarobków - przyp. red.), a to było jednak z dziesięć lat temu, czyli jeszcze się o tym tak dużo nie mówiło - opowiedziała.
- On powiedział: "Gośka, mamy tutaj równorzędne role i nie wyobrażam sobie, żebym ja mógł zarabiać więcej niż ty". Ja wtedy uważałam to za super fair. Dopiero po jakimś czasie doceniłam, że wykonał taki gest - dodała Kożuchowska, podkreślając, jak ważne jest dla niej to, że Karolak podjął ten temat i wyraził swoje zdanie na ten temat.