Majka Jeżowska dostawała pogróżki. Słono zapłaciła za swoje słowa

Majka Jeżowska przez lata była kojarzona z ulubienicą wszystkich dzieci. Nagrywała radosne przeboje, którymi łączyła pokolenia. Ostatnimi czasy coraz częściej mówi jednak o sprawach społecznych i opowiada po jednej stronie sporu politycznego. Jedna wypowiedź na wiecu opozycji miała swoje surowe konsekwencje.

Majka Jeżowska wywołała skandal słowami o Nowym Sączu
Majka Jeżowska wywołała skandal słowami o Nowym Sączu
Źródło zdjęć: © KAPiF | � by KAPIF.pl

01.03.2023 | aktual.: 01.03.2023 20:39

- Ja mam poglądy jak większość normalnych ludzi, mam nadzieję. Poglądy nie mają wpływu na szczęście, na moją muzykę, na koncerty ani na moją twórczość. Także nie widzę tutaj żadnego problemu - mówiła jakiś czas temu Majka Jeżowska w wywiadzie.

Później musiała jednak zweryfikować swoje podejście, bo jednak to, co głosi poza sceną, może mieć wpływ na przebieg jej kariery. Przekonała się o tym rok temu po Campusie Polska, gdzie przemawiała na zaproszenie Rafała Trzaskowskiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Ja pochodzę z małego… obrażą się, więc dużego miasta o nazwie Nowy Sącz, które jest zagłębiem kościelno-zaściankowym - mówiła Jeżowska na politycznym wiecu opozycji.

W najnowszym wywiadzie dla "Plejady" wróciła pamięcią do pokłosia tamtych słów. Okazuje się bowiem, że nie tylko odwołano jej koncert w rodzinnym mieście, ale nawet ktoś groził, że zrobi jej krzywdę.

Wybierz z nami najlepszy polski film! Kliknij, by zagłosować na swojego faworyta.

- Nie wszyscy muszą mnie lubić, ale pisanie bzdur na mój temat i nawoływanie do hejtu ma swoje konsekwencje. Na razie nie odwiedzam rodzinnego miasta, skoro nie jestem tam mile widziana - wyznała Jeżowska.

- W "zemście" odwołano mój występ na dwa dni przed planowaną datą, dostawałam nawet pogróżki o przemocy fizycznej. Mam nadzieję, że kiedyś zmieni się klimat i będę mogła wrócić spokojnie do rodzinnego domu - stwierdziła 62-latka.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad ofertą SkyShowtime (ale chwalimy "Yellowstone"), podziwiamy Brendana Frasera w "Wielorybie" i nabijamy się z polskich propozycji na Eurowizję. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Zobacz także
Komentarze (24)