Magdalena Ogórek żaliła się na antenie TVP. Odpowiedział jej Leszek Miller
Takiej reakcji Magdalena Ogórek raczej się nie spodziewała. Były szef, wywołany przez nią do tablicy, zażył ją ciętą ripostą. Były premier zamieścił na Twitterze dedykowany jej dowcipny post.
Magdalena Ogórek niejednokrotnie podkreśla na antenie, że z uwagą przygląda się politykom. Szczególnie - tym z opozycji. Ostre sądy i rzucane na gorąco wypowiedzi dziennikarki często odbijają się szerokim echem w mediach. Sama zainteresowana na celownik bierze najczęściej błędy i hipokryzję politycznych oponentów.
W efekcie sama często znajduje się na świeczniku. Z tym, że to jej przypomina się polityczną niekonsekwencję. Im bardziej zachwala politykę PiS-u, tym bardziej wytyka się jej zawodową przeszłość. I zdarza się, że to właśnie Magdalena Ogórek staje się obiektem żartów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tym razem też tak było, a autorem żartu jest... Leszek Miller, były przełożony we własnej osobie. Były premier odniósł się bezpośrednio do jej słów, które padły na antenie TVP Info.
"Pani Ogórek bardzo żaliła się w TVPis, że zabrałem jej kiedyś zniżkę studencką na bilety i bardzo ciężko to przeżyła. Nie mogę sobie przypomnieć czy ten dramat miał miejsce przed tym zdjęciem czy po…" - napisał dowcipnie na Twitterze.
Kąśliwość postu podbił dodatkowo wspólnym zdjęciem z czasów działalności Magdy Ogórek w SLD. Cóż, najwyraźniej dziennikarka, chcąc wykpić byłego premiera, sama "oberwała" ciętą ripostą.