Magdalena Lubacz znowu się zmieniła. Po damie z "Projekt Lady" nie ma śladu
Magdalena Lubacz była uczestniczką trzeciej edycji "Projekt Lady", która zdaniem mentorek zrobiła największe postępy, a tym samym zdobyła główną nagrodę w kontrowersyjnym show. Jej przemiana, przynajmniej ta wizualna, nie była jednak trwała.
Magdalena Lubacz znowu się zmieniła. Po damie z "Projekt Lady" nie ma śladu
24-latka z Mielca poszła do programu jako niepewna siebie kobieta, która ukrywa swoje prawdziwe ja pod doczepami, sztucznymi rzęsami i długimi paznokciami. Na koniec "Projekt Lady" porzuciła krzykliwy styl na rzecz stonowanego, subtelnego wizerunku. Ale dziś Lubacz ma 30 lat i nie zamierza już zmieniać niczego na siłę.
Zobaczcie, jak zmieniła się zwyciężczyni trzeciej edycji "Projekt Lady", która wróciła ostatnio pamięcią do programu.
Chwilowa przemiana
Magdalena Lubacz trafiła do programu jako 24-letnia studentka resocjalizacji z Mielca. Tak jak większość dziewczyn w "Projekt Lady" była fanką mocnego makijażu, sztucznych rzęs, włosów i paznokci.
Ubierała się krzykliwie i wyzywająco, więc kiedy w finale zaprezentowała się w "zwyczajnym" stroju i makijażu podkreślającym naturalną urodę, przemiana zrobiła na wszystkich kolosalne wrażenie.
Lubacz umiejętnie pokierowała swoją karierą, wykorzystując pięć minut sławy. I w efekcie porzuciła wizerunek damy z finału "Projekt Lady".
Tak dziś wygląda
Dziś Magdalena Lubacz jest prawdziwą gwiazdą Instagrama z profilem obserwowanym przez ponad 340 tys. osób. Często zamieszcza tam zdjęcia z sesji reklamowych. Ma też na swoim koncie walki MMA dla celebrytów i występ w "Dziewczynach z Dubaju".
Ostatnio wróciła pamięcią do "Projekt Lady" i zasugerowała, że wizerunkowa przemiana w programie wcale nie była spełnieniem jej marzeń.
"Nie zawsze wiedziałam, czego chcę od życia, dlatego dziś po pięciu latach cieszę się, że wiem, czego chcę, akceptuję siebie taką, jaka jestem" - skwitowała zwyciężczyni "Projekt Lady", która znowu wróciła do krzykliwych strojów, mocnego makijażu itp.