Magda Gessler zapowiada swój nowy program. Będzie lepszy niż "Kuchenne rewolucje"?
None
Magda Gessler
Magda Gessler potwierdziła niedawno na antenie "Dzień dobry TVN" informację na temat swojego nowego programu. Kulinarna ekspertka niebawem odwiedzi z kamerą lokale, w których odbyła się rewolucja jej autorstwa. W podróży śladem dawnych metamorfoz towarzyszyć jej będzie finalista 2. edycji programu "MasterChef", Charles Daigneault oraz oczywiście telewizyjne kamery.
Co jeszcze na temat nowej produkcji ze swoim udziałem zdradziła Gessler? Czy spin-off "Kuchennych rewolucji" to próba ratowania spadającej oglądalności kulinarnego show?
KM/AOS
Charles będzie odwiedzał uczestników rewolucji
- Nowy program robię z Charlesem, sprawdzam losy moich dawnych kuchennych rewolucji. Czy ci ludzie dalej sobie radzą, czy żyją. Dowiecie się, co się dzieje w tych rewolucjach, które już dawno minęły. Jak się rozwijają, czy się mają dobrze, czy źle- mówiła w śniadaniowym magazynie TVN Magda Gessler.
Zdjęcia do pilotowego odcinka nowego programu zaczęły się w połowie października. Jak informował wówczas serwis wirtualnemedia.pl, produkcja będzie mieć tytuł "Kuchenne rewolucje 4 Player.pl" i zgodnie z nazwą będzie dostępna na internetowej platformie. Formuła programu zakłada, że Gessler wraz z Charlesem wspólnie będą oglądać jedno z archiwalnych wydań programu, ale w odwiedziny po latach wyruszy jedynie Charles. Być może dlatego, że Magda Gessler nie przez wszystkich właścicieli jest mile wspominana. Choć warto podkreślić, że niezadowoleni z jej rewolucji restauratorzy są w mniejszości.
Pomysłodawca programu nie czuje się oszukany
Dla Charlesa z "MasterChefa" będzie to trzecia telewizyjna produkcja z jego udziałem, po wspomnianym kulinarnym show i autorskiej "Domówce" emitowanej na antenie TTV. Daigneault będzie odwiedzał wybrane restauracje po latach, degustował i rozmawiał z ich właścicielami. Czyli, jak zauważają złośliwi, robił dokładnie to, co bloger Bartek Cebeńko w cyklu "Śledzę Magdę Gessler" prezentowanym w sieci. Jak zapewnia jednak internauta, nie ma do nikogo żalu o zainspirowanie się jego pomysłem. Proszony przez "Super Express" o komentarz stwierdził:
- Nie czuję się okradziony, życzę im powodzenia.
Data premiery programu nie jest jeszcze znana, jednak sam pomysł już budzi pozytywne reakcje fanów:
"Ten program może okazać się genialny. Zobaczymy, jak na prawdę wyglądają te porewolucyjne restauracje i przede wszystkim, jak zachował się poziom dań, które Magda tam zostawiła. Nie mogę się doczekać" - czytamy w komentarzach na oficjalnej stronie "Kuchennych rewolucji".
Przypomnijmy, że choć reality show z udziałem Gessler wciąż cieszy się dużą oglądalnością (średnio 2,1 mln widzów), to jednak ostatni sezon zgromadził o 180 tys.widzów mniej niż poprzedni.
KM/AOS