Restauracjom nadaje nowe życie, a ich właścicielom zdradza swój przepis na sukces w tym biznesie. Kucharzy otwiera na nowe smaki i uczy, jak gotować z sercem. Wszędzie zajrzy, wszystkiego spróbuje i wszystko chce wiedzieć. Kiedy trzeba tupnie, czasem krzyknie, ale najbardziej cieszy się, kiedy może pochwalić. Taka właśnie jest Magda Gessler! Specjalistka od "Kuchennych Rewolucji", których ma już na swoim koncie 100!
Magda Gessler zmienia oblicze polskiej kuchni od blisko 4 lat. Usiłowała tchnąć nowe życie w 100 restauracji, gdzie - jak sama ocenia - w zdecydowanej większości się to udało. Te, które rzetelnie przeszły podyktowane przez nią zmiany, cieszą się dziś dużą popularnością. Świadczy o tym najlepiej fakt, że w wielu z nich na rezerwację trzeba czekać tygodniami. I takich miejsc na kulinarnej mapie Polski jest coraz więcej. Kulinarna ekspertka razem z ekipą "Kuchennych Rewolucji" odwiedziła już ponad 80 różnych miast i małych miejscowości, w niektórych była nawet po kilka razy. W trakcie finałowych kolacji wraz z właścicielami restauracji nakarmiła ok. 3,5 tys. gości! I jak sama wielokrotnie podkreślała w wywiadach - ciągle ma pomysły, energię i potrzebę rozkochiwania Polaków w dobrym jedzeniu.
Dzięki programowi ma możliwość spełniania swojego wielkiego marzenia, jakim jest nieustanne tworzenie nowych restauracji, które podobają się ludziom i są pełne gości. I choć czasem zdarzało się jej użyć metafory, że te miejsca zmieniają się jak za "dotknięciem czarodziejskiej różdżki", to w rzeczywistości pozostaje to wyłącznie przenośnią. Tę okrągłą liczbę dokonanych "Kuchennych Rewolucji" Magda Gessler podsumowuje następująco:
- W ciągu tych 4 dni, kiedy realizowane są zmiany, muszę być przede wszystkim rygorystyczna dla siebie, ale i dla ludzi, u których przeprowadzam rewolucje. Mam bardzo określony czas i zadanie, które muszę wykonać. A przy tym wielokrotnie muszę wygrać i z czasem, i z zadaniem, bo zmiany, które są konieczne powinny trwać tygodniami, a my mamy na to kilka dni. Dlatego moja dyscyplina, ekipy programu i właścicieli restauracji w dużej mierze stanowi o powodzeniu naszych działań. Jeśli to wszystko ze sobą współgra, to idziemy do przodu i sukces jest murowany.
Dziś przed nami kolejna - już 101 rewolucja - w Kobiórze, małej wiosce w pszczyńskiej puszczy. Tam swoją restaurację zrodzoną z popiołów otworzył Tomasz. Z wykształcenia germanista, z pasji chórzysta, a od niedawna z zawodu restaurator. Restaurator, który nie do końca zna się na swojej pracy. Źle zarządza i dowodzi oraz zamiast zarabiać, codziennie powiększa swoje zadłużenie. Chłopak ma już dość tej beznadziejnej sytuacji i coraz częściej myśli o zamknięciu lokalu i wyjeździe za granicę.
Zatrzymać go w Polsce może tylko pomocna dłoń Magdy Gessler! Tym razem cierpliwość znanej restauratorki zostanie wystawiona na bardzo ciężką próbę... A gdy prośba i groźba nie pomaga, trzeba użyć siły. Co to oznacza? Przekonamy się już dziś, 14 listopada o godzinie 21.30 w TVN.
(fot. TVN) 
(fot. TVN)