RozrywkaMagda Gessler o wyroku sądu: "Wykorzystano mój wizerunek do zrobienia sobie reklamy"

Magda Gessler o wyroku sądu: "Wykorzystano mój wizerunek do zrobienia sobie reklamy"

Hotelowa afera z Magdą Gessler w roli głównej nie cichnie. Sprawa konfliktu gwiazdy TVN z menadżerem hotelu pod Słupskiem, Mirosławem Wawrowskim, którą opisała "Gazeta Wyborcza Trójmiasto", wciąż żyje w mediach.

Magda Gessler o wyroku sądu: "Wykorzystano mój wizerunek do zrobienia sobie reklamy"
Źródło zdjęć: © AKPA

08.03.2016 | aktual.: 06.06.2016 11:50

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Przypomnimy, że w maju 2013 roku pracownicy luksusowego hotelu pod Słupskiem, w którym podczas nagrań do "Kuchennych Rewolucji" zatrzymała się Gessler, oskarżyli ją o próbę uniknięcia zapłaty za pobyt. Jak twierdziła obsługa, restauratorka zachowywała się w wyjątkowo arogancki sposób, obrażając pracowników wulgarnymi określeniami i domagając się rabatu.

Jednak zdaniem Magdy Gessler, powyższe oskarżenia to kolejne próby oczernienia jej w mediach. Gwiazda nie kryła oburzenia atakiem, a menadżera hotelu oskarżyła o cwaniactwo i próbę zrobienia sobie reklamy jej kosztem. Dosadnie nazwała go "prowincjonalnym snobem" i na łamach prasy skrupulatnie tłumaczyła, dlaczego to ona ma rację w tym sporze.

Sprawa trafiła do słupskiego sądu, który uznał, że Magda Gessler zniesławiła i pomówiła w mediach menadżera obiektu - Mirosława Wawrowskiego. Gwiazda została skazana i musi zapłacić 7,5 tys. zł grzywny oraz 5 tys. zł nawiązki na PCK. Czy wiedząc, jak skończy się ta sprawa, restauratorka zachowałaby się inaczej?

- Moje "Kuchenne Rewolucje" są prawdziwe, ponieważ ja sama przeżyłam prawdziwe kłopoty. Musiałam walczyć z różnymi ludźmi: szantażystami, złodziejami. (...) Od wyroku się odwołuję i będzie to konsekwentne. To, co zrobił ten pan, to jest wykorzystanie mojego wizerunku do zrobienia sobie reklamy. Czy zachowałabym się inaczej? Po prostu w życiu bym tam nie przyjechała. Bardzo dużo niepotrzebnej krzywdy. To jest dla mnie bardzo bolesne - przyznała Gessler w programie "Uwaga!".

Zgadzacie się z nią? Powinna dalej walczyć?

Obraz
© (fot. AKPA)
Komentarze (5)