Magda Gessler nie chciała pokazywać "Kuchennych rewolucji" z Łodzi. "Ostry odcinek"

W trakcie kręcenia programu prowadzącą napadło dwóch mężczyzn i interweniowała policja. Dziś premiera tego odcinka, choć Gessler nalegała, by go nie pokazywać.

Magda Gessler nie chciała pokazywać "Kuchennych rewolucji" z Łodzi. "Ostry odcinek"
Źródło zdjęć: © Facebook.com

11.10.2018 | aktual.: 11.10.2018 19:39

Gorące emocje, płacz, krzyki i rzucanie talerzami to chleb powszedni dla fanów "Kuchennych rewolucji". Okazuje się, że to nic w porównaniu z tym, co zobaczymy w najnowszym odcinku kręconym w Łodzi.

- Wiem z wiarygodnego źródła, że TVN długo się zastanawiał, czy wyemitować ten odcinek. Jest za ostry i sama Gessler bardzo nalegała, żeby odcinek nigdy się nie ukazał – cytuje słowa informatora serwis Plotek.

Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu Magda Gessler pomagała właścicielom restauracji Włoszczyzna, która znajduje się na ulicy Piotrkowskiej w Łodzi. W środę wieczorem odbywała się tam finałowa kolacja, na której zjawiło się dwóch napastników. Jak zawsze na koniec rewolucji, restauratorka nagrywała krótkie podsumowanie przed lokalem. Wówczas podbiegły do niej dwie osoby. Byli to mężczyźni w wieku 35-40 lat, którzy rzucili się na gwiazdę z pięściami.

Ochroniarz prowadzącej odepchnął napastników. Doszło do przepychanki, a gwiazda ukryła się w pobliskiej bramie. Jedna z osób z ekipy filmowej zadzwoniła na policję i wkrótce mężczyźni zostali zatrzymani.

"Kuchenne rewolucje" w TVN dziś o 21:30. Program można obejrzeć za darmo na naszej platformie WP Pilot.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (46)