"Mad Men": January Jones i jej nieudana metamorfoza
January Jones zasłynęła nie tylko z naturalności w pracy przed kamerą, ale także ze swojej urody. Tym bardziej zaskoczyć mogła ostatnia metamorfoza gwiazdy. Diametralna zmiana wyglądu dodała jej ładnych paru lat. Piękna aktorka nie przypomina już serialowej divy. Dlaczego ona sobie to zrobiła?!
Co ona z sobą zrobiła?!
Co ona z sobą zrobiła?!
Nim została gwiazdą telewizji, Jones próbowała swoich sił w modelingu. Z wybiegów trafiła jednak szybko przed kamerę.
Przełom w karierze aktorki nastąpił w 2003 roku wraz z drugoplanową rolą w sequelu słynnej komedii "American Pie: Wesele".
W ciągu kolejnych miesięcy January wystąpiła obok Jacka Nicholsona i Adama Sandlera w równie głośnej komedii "Dwóch gniewnych ludzi" i pojawiła się w epizodycznej roli w świątecznej produkcji "To właśnie miłość".
Kariera wschodzącej gwiazdy zaczęła nabierać tempa.
Co ona z sobą zrobiła?!
Gwiazda serialu "Mad Men" zapewnia, że jej nietypowe nazwisko nie jest pseudonimem artystycznym.
- Przed moimi narodzinami mama przeczytała książkę "Raz to za mało" Jacqueline Susann i doszła wraz z tatą do wniosku, że imię January doskonale komponuje się z nazwiskiem Jones - mówiła aktorka.
- Wszyscy myślą, że wymyśliłam sobie pseudonim, aby łatwiej dostać się do show-biznesu, ale to nieprawda. Moje siostry też mają nietypowe imiona. Z takim nazwiskiem mogłam zostać tylko aktorką, striptizerką albo superbohaterką.
I chociaż nie miała okazji tańczyć na rurze, dwa pozostałe cele zrealizowała w stu procentach.
Co ona z sobą zrobiła?!
January zagrała jedną z głównych ról w filmie "X-Men: Pierwsza klasa". Jako Emma Frost miała okazję zaprezentować swoje nadprzyrodzone moce. Grana przez nią seksowna bohaterka była mutantką, która oprócz umiejętności telepatii, potrafiła także zmieniać własną skórę w niezniszczalny diament.
Jones błyszczała na ekranie zwłaszcza ze względu na swoją nienaganną figurę. Tym bardziej dziwić mogła jej kolejna telewizyjna kreacja.
Co ona z sobą zrobiła?!
Aktorka zaskoczyła widzów dodatkowymi kilogramami, które dostrzec można było w odcinkach piątego sezonu serialu "Mad Men". Okazało się jednak, że lekka nadwaga jest jedynie elementem charakteryzacji. Twórcy za wszelką cenę starali się ukryć fakt, że podczas kręcenia zdjęć, aktorka była w ciąży.
Obecny wygląd gwiazdy przeraził nawet jej zagorzałych fanów...
Co ona z sobą zrobiła?!
Czyżby January pozazdrościła fryzury koleżance z planu "Mad Men", Christinie Hendricks, i dlatego postanowiła przefarbować się na rudo?
Trzeba przyznać, że taki kolor włosów nie pasuje aktorce, która wciąż desperacko próbuje powrócić do formy po urodzeniu dziecka. Chwytała się wielu sposobów. Zdecydowała się nawet na zjedzenie łożyska!
Co ona z sobą zrobiła?!
January zdecydowała się zastosować popularną ostatnio wśród gwiazd dietę opartą na łykaniu specjalnie przygotowanych z łożyska tabletek.
- To skarbnica składników odżywczych, które pozwalają po porodzie szybko wrócić do formy, wpływają na błyskawiczną regenerację sił witalnych, poprawiają laktację i minimalizują ryzyko wystąpienia depresji poporodowej. Polecam to wszystkim matkom, to nie są żadne czary. Wszystkie ssaki tak robią - mówiła w jednym z wywiadów gwiazda.
Co ona z sobą zrobiła?!
Być może kontrowersyjna dieta pomaga wielu kobietom, jednak w wypadku Jones najwyraźniej nie poskutkowała. Aktorka prezentuje się gorzej niż kiedykolwiek! Do tej pory zawsze uśmiechnięta gwiazda serialu "Mad Men" wygląda na kilka lat starszą niż w rzeczywistości.
Miejmy nadzieję, że aktorka szybko przejrzy na oczy i postanowi wrócić do dawnej fryzury. W końcu mężczyźni wolą blondynki...