"Mad Men": Christina Hendricks przeszła zaskakującą metamorfozę

Aktorka pożegnała ostatnio rude włosy i teraz znów została blondynką. Niestety, nie wszyscy uznali tę metamorfozę za udaną. Według niektórych, gwiazda straciła swój największy atut, wyróżniający ją na tle koleżanek po fachu.

To nie była dobra decyzja?
Źródło zdjęć: © mat. promocyjne

/ 13To nie była dobra decyzja?

Obraz
© AFP

Chociaż mówi się, że mężczyźni wolą blondynki, w telewizyjnym świecie nie jest to takie oczywiste. Wiedzą dobrze o tym fani serialu "Mad Men", w którym jedną z głównych ról gra Christina Hendricks. Piękność o ognistych włosach jako sekretarka Joan oczarowała na ekranie niejednego bohatera. Chyba każdy przyzna, że rudy kolor dodaje jej charakteru i tylko podkreśla wyjątkową urodę. Zanim Hendricks została aktorką, próbowała swoich sił w modelingu. Wydawało się, że dziewczyna o pełnych kształtach świetnie sprawdzi się w kampaniach reklamowych. Był jednak jeden warunek - zmiana koloru włosów. Niewielu fanów gwiazdy wie, że jej naturalna barwa różni się od tej, z jaką ją kojarzymy. - Kiedy zaczęłam karierę modelki, byłam blondynką. Wtedy dostałam pracę, do której chciano, abym zafarbowała włosy na rudo. Kiedy zmieniłam kolor, stwierdziłam, że idealnie do mnie pasuje i wreszcie poczułam się sobą - zdradziła w wywiadzie dla magazynu "Vogue". Po latach artystka zdecydowała się wrócić do początkowego odcienia. A
wszystko w związku z kampanią reklamową firmy produkującej farby do włosów, której Christina jest twarzą. Aktorka pożegnała miedziane pasma i teraz znów jest blondynką. Niestety, nie wszyscy uznali tę metamorfozę za udaną. Według niektórych, gwiazda straciła swój największy atut, wyróżniający ją na tle koleżanek po fachu. Porównajcie, jak kiedyś i obecnie wygląda serialowa Joan. W którym wydaniu bardziej się wam podoba?

/ 13To nie była dobra decyzja?

Obraz
© mat. promocyjne

Chociaż mówi się, że mężczyźni wolą blondynki, w telewizyjnym świecie nie jest to takie oczywiste. Wiedzą dobrze o tym fani serialu "Mad Men", w którym jedną z głównych ról gra Christina Hendricks. Piękność o ognistych włosach jako sekretarka Joan oczarowała na ekranie niejednego bohatera. Chyba każdy przyzna, że rudy kolor dodaje jej charakteru i tylko podkreśla wyjątkową urodę.

Zanim Hendricks została aktorką, próbowała swoich sił w modelingu. Wydawało się, że dziewczyna o pełnych kształtach świetnie sprawdzi się w kampaniach reklamowych. Był jednak jeden warunek - zmiana koloru włosów. Niewielu fanów gwiazdy wie, że jej naturalna barwa różni się od tej, z jaką ją kojarzymy.

- Kiedy zaczęłam karierę modelki, byłam blondynką. Wtedy dostałam pracę, do której chciano, abym zafarbowała włosy na rudo. Kiedy zmieniłam kolor, stwierdziłam, że idealnie do mnie pasuje i wreszcie poczułam się sobą - zdradziła w wywiadzie dla magazynu "Vogue".

Po latach artystka zdecydowała się wrócić do początkowego odcienia. A wszystko w związku z kampanią reklamową firmy produkującej farby do włosów, której Christina jest twarzą. Aktorka pożegnała miedziane pasma i teraz znów jest blondynką. Niestety, nie wszyscy uznali tę metamorfozę za udaną. Według niektórych, gwiazda straciła swój największy atut, wyróżniający ją na tle koleżanek po fachu.

Porównajcie, jak kiedyś i obecnie wygląda serialowa Joan. W którym wydaniu bardziej się wam podoba?

/ 13To nie była dobra decyzja?

Obraz
© ONS.pl

Chociaż mówi się, że mężczyźni wolą blondynki, w telewizyjnym świecie nie jest to takie oczywiste. Wiedzą dobrze o tym fani serialu "Mad Men", w którym jedną z głównych ról gra Christina Hendricks. Piękność o ognistych włosach jako sekretarka Joan oczarowała na ekranie niejednego bohatera. Chyba każdy przyzna, że rudy kolor dodaje jej charakteru i tylko podkreśla wyjątkową urodę.

Zanim Hendricks została aktorką, próbowała swoich sił w modelingu. Wydawało się, że dziewczyna o pełnych kształtach świetnie sprawdzi się w kampaniach reklamowych. Był jednak jeden warunek - zmiana koloru włosów. Niewielu fanów gwiazdy wie, że jej naturalna barwa różni się od tej, z jaką ją kojarzymy.

- Kiedy zaczęłam karierę modelki, byłam blondynką. Wtedy dostałam pracę, do której chciano, abym zafarbowała włosy na rudo. Kiedy zmieniłam kolor, stwierdziłam, że idealnie do mnie pasuje i wreszcie poczułam się sobą - zdradziła w wywiadzie dla magazynu "Vogue".

Po latach artystka zdecydowała się wrócić do początkowego odcienia. A wszystko w związku z kampanią reklamową firmy produkującej farby do włosów, której Christina jest twarzą. Aktorka pożegnała miedziane pasma i teraz znów jest blondynką. Niestety, nie wszyscy uznali tę metamorfozę za udaną. Według niektórych, gwiazda straciła swój największy atut, wyróżniający ją na tle koleżanek po fachu.

Porównajcie, jak kiedyś i obecnie wygląda serialowa Joan. W którym wydaniu bardziej się wam podoba?

/ 13To nie była dobra decyzja?

Obraz
© mat. promocyjne

Chociaż mówi się, że mężczyźni wolą blondynki, w telewizyjnym świecie nie jest to takie oczywiste. Wiedzą dobrze o tym fani serialu "Mad Men", w którym jedną z głównych ról gra Christina Hendricks. Piękność o ognistych włosach jako sekretarka Joan oczarowała na ekranie niejednego bohatera. Chyba każdy przyzna, że rudy kolor dodaje jej charakteru i tylko podkreśla wyjątkową urodę.

Zanim Hendricks została aktorką, próbowała swoich sił w modelingu. Wydawało się, że dziewczyna o pełnych kształtach świetnie sprawdzi się w kampaniach reklamowych. Był jednak jeden warunek - zmiana koloru włosów. Niewielu fanów gwiazdy wie, że jej naturalna barwa różni się od tej, z jaką ją kojarzymy.

- Kiedy zaczęłam karierę modelki, byłam blondynką. Wtedy dostałam pracę, do której chciano, abym zafarbowała włosy na rudo. Kiedy zmieniłam kolor, stwierdziłam, że idealnie do mnie pasuje i wreszcie poczułam się sobą - zdradziła w wywiadzie dla magazynu "Vogue".

Po latach artystka zdecydowała się wrócić do początkowego odcienia. A wszystko w związku z kampanią reklamową firmy produkującej farby do włosów, której Christina jest twarzą. Aktorka pożegnała miedziane pasma i teraz znów jest blondynką. Niestety, nie wszyscy uznali tę metamorfozę za udaną. Według niektórych, gwiazda straciła swój największy atut, wyróżniający ją na tle koleżanek po fachu.

Porównajcie, jak kiedyś i obecnie wygląda serialowa Joan. W którym wydaniu bardziej się wam podoba?

/ 13To nie była dobra decyzja?

Obraz
© AFP

Chociaż mówi się, że mężczyźni wolą blondynki, w telewizyjnym świecie nie jest to takie oczywiste. Wiedzą dobrze o tym fani serialu "Mad Men", w którym jedną z głównych ról gra Christina Hendricks. Piękność o ognistych włosach jako sekretarka Joan oczarowała na ekranie niejednego bohatera. Chyba każdy przyzna, że rudy kolor dodaje jej charakteru i tylko podkreśla wyjątkową urodę.

Zanim Hendricks została aktorką, próbowała swoich sił w modelingu. Wydawało się, że dziewczyna o pełnych kształtach świetnie sprawdzi się w kampaniach reklamowych. Był jednak jeden warunek - zmiana koloru włosów. Niewielu fanów gwiazdy wie, że jej naturalna barwa różni się od tej, z jaką ją kojarzymy.

- Kiedy zaczęłam karierę modelki, byłam blondynką. Wtedy dostałam pracę, do której chciano, abym zafarbowała włosy na rudo. Kiedy zmieniłam kolor, stwierdziłam, że idealnie do mnie pasuje i wreszcie poczułam się sobą - zdradziła w wywiadzie dla magazynu "Vogue".

Po latach artystka zdecydowała się wrócić do początkowego odcienia. A wszystko w związku z kampanią reklamową firmy produkującej farby do włosów, której Christina jest twarzą. Aktorka pożegnała miedziane pasma i teraz znów jest blondynką. Niestety, nie wszyscy uznali tę metamorfozę za udaną. Według niektórych, gwiazda straciła swój największy atut, wyróżniający ją na tle koleżanek po fachu.

Porównajcie, jak kiedyś i obecnie wygląda serialowa Joan. W którym wydaniu bardziej się wam podoba?

/ 13To nie była dobra decyzja?

Obraz
© mat. promocyjne

Chociaż mówi się, że mężczyźni wolą blondynki, w telewizyjnym świecie nie jest to takie oczywiste. Wiedzą dobrze o tym fani serialu "Mad Men", w którym jedną z głównych ról gra Christina Hendricks. Piękność o ognistych włosach jako sekretarka Joan oczarowała na ekranie niejednego bohatera. Chyba każdy przyzna, że rudy kolor dodaje jej charakteru i tylko podkreśla wyjątkową urodę.

Zanim Hendricks została aktorką, próbowała swoich sił w modelingu. Wydawało się, że dziewczyna o pełnych kształtach świetnie sprawdzi się w kampaniach reklamowych. Był jednak jeden warunek - zmiana koloru włosów. Niewielu fanów gwiazdy wie, że jej naturalna barwa różni się od tej, z jaką ją kojarzymy.

- Kiedy zaczęłam karierę modelki, byłam blondynką. Wtedy dostałam pracę, do której chciano, abym zafarbowała włosy na rudo. Kiedy zmieniłam kolor, stwierdziłam, że idealnie do mnie pasuje i wreszcie poczułam się sobą - zdradziła w wywiadzie dla magazynu "Vogue".

Po latach artystka zdecydowała się wrócić do początkowego odcienia. A wszystko w związku z kampanią reklamową firmy produkującej farby do włosów, której Christina jest twarzą. Aktorka pożegnała miedziane pasma i teraz znów jest blondynką. Niestety, nie wszyscy uznali tę metamorfozę za udaną. Według niektórych, gwiazda straciła swój największy atut, wyróżniający ją na tle koleżanek po fachu.

Porównajcie, jak kiedyś i obecnie wygląda serialowa Joan. W którym wydaniu bardziej się wam podoba?

/ 13To nie była dobra decyzja?

Obraz
© AFP

Chociaż mówi się, że mężczyźni wolą blondynki, w telewizyjnym świecie nie jest to takie oczywiste. Wiedzą dobrze o tym fani serialu "Mad Men", w którym jedną z głównych ról gra Christina Hendricks. Piękność o ognistych włosach jako sekretarka Joan oczarowała na ekranie niejednego bohatera. Chyba każdy przyzna, że rudy kolor dodaje jej charakteru i tylko podkreśla wyjątkową urodę.

Zanim Hendricks została aktorką, próbowała swoich sił w modelingu. Wydawało się, że dziewczyna o pełnych kształtach świetnie sprawdzi się w kampaniach reklamowych. Był jednak jeden warunek - zmiana koloru włosów. Niewielu fanów gwiazdy wie, że jej naturalna barwa różni się od tej, z jaką ją kojarzymy.

- Kiedy zaczęłam karierę modelki, byłam blondynką. Wtedy dostałam pracę, do której chciano, abym zafarbowała włosy na rudo. Kiedy zmieniłam kolor, stwierdziłam, że idealnie do mnie pasuje i wreszcie poczułam się sobą - zdradziła w wywiadzie dla magazynu "Vogue".

Po latach artystka zdecydowała się wrócić do początkowego odcienia. A wszystko w związku z kampanią reklamową firmy produkującej farby do włosów, której Christina jest twarzą. Aktorka pożegnała miedziane pasma i teraz znów jest blondynką. Niestety, nie wszyscy uznali tę metamorfozę za udaną. Według niektórych, gwiazda straciła swój największy atut, wyróżniający ją na tle koleżanek po fachu.

Porównajcie, jak kiedyś i obecnie wygląda serialowa Joan. W którym wydaniu bardziej się wam podoba?

/ 13To nie była dobra decyzja?

Obraz
© mat. promocyjne

Chociaż mówi się, że mężczyźni wolą blondynki, w telewizyjnym świecie nie jest to takie oczywiste. Wiedzą dobrze o tym fani serialu "Mad Men", w którym jedną z głównych ról gra Christina Hendricks. Piękność o ognistych włosach jako sekretarka Joan oczarowała na ekranie niejednego bohatera. Chyba każdy przyzna, że rudy kolor dodaje jej charakteru i tylko podkreśla wyjątkową urodę.

Zanim Hendricks została aktorką, próbowała swoich sił w modelingu. Wydawało się, że dziewczyna o pełnych kształtach świetnie sprawdzi się w kampaniach reklamowych. Był jednak jeden warunek - zmiana koloru włosów. Niewielu fanów gwiazdy wie, że jej naturalna barwa różni się od tej, z jaką ją kojarzymy.

- Kiedy zaczęłam karierę modelki, byłam blondynką. Wtedy dostałam pracę, do której chciano, abym zafarbowała włosy na rudo. Kiedy zmieniłam kolor, stwierdziłam, że idealnie do mnie pasuje i wreszcie poczułam się sobą - zdradziła w wywiadzie dla magazynu "Vogue".

Po latach artystka zdecydowała się wrócić do początkowego odcienia. A wszystko w związku z kampanią reklamową firmy produkującej farby do włosów, której Christina jest twarzą. Aktorka pożegnała miedziane pasma i teraz znów jest blondynką. Niestety, nie wszyscy uznali tę metamorfozę za udaną. Według niektórych, gwiazda straciła swój największy atut, wyróżniający ją na tle koleżanek po fachu.

Porównajcie, jak kiedyś i obecnie wygląda serialowa Joan. W którym wydaniu bardziej się wam podoba?

/ 13To nie była dobra decyzja?

Obraz
© AFP

Chociaż mówi się, że mężczyźni wolą blondynki, w telewizyjnym świecie nie jest to takie oczywiste. Wiedzą dobrze o tym fani serialu "Mad Men", w którym jedną z głównych ról gra Christina Hendricks. Piękność o ognistych włosach jako sekretarka Joan oczarowała na ekranie niejednego bohatera. Chyba każdy przyzna, że rudy kolor dodaje jej charakteru i tylko podkreśla wyjątkową urodę.

Zanim Hendricks została aktorką, próbowała swoich sił w modelingu. Wydawało się, że dziewczyna o pełnych kształtach świetnie sprawdzi się w kampaniach reklamowych. Był jednak jeden warunek - zmiana koloru włosów. Niewielu fanów gwiazdy wie, że jej naturalna barwa różni się od tej, z jaką ją kojarzymy.

- Kiedy zaczęłam karierę modelki, byłam blondynką. Wtedy dostałam pracę, do której chciano, abym zafarbowała włosy na rudo. Kiedy zmieniłam kolor, stwierdziłam, że idealnie do mnie pasuje i wreszcie poczułam się sobą - zdradziła w wywiadzie dla magazynu "Vogue".

Po latach artystka zdecydowała się wrócić do początkowego odcienia. A wszystko w związku z kampanią reklamową firmy produkującej farby do włosów, której Christina jest twarzą. Aktorka pożegnała miedziane pasma i teraz znów jest blondynką. Niestety, nie wszyscy uznali tę metamorfozę za udaną. Według niektórych, gwiazda straciła swój największy atut, wyróżniający ją na tle koleżanek po fachu.

Porównajcie, jak kiedyś i obecnie wygląda serialowa Joan. W którym wydaniu bardziej się wam podoba?

10 / 13To nie była dobra decyzja?

Obraz
© mat. promocyjne

Chociaż mówi się, że mężczyźni wolą blondynki, w telewizyjnym świecie nie jest to takie oczywiste. Wiedzą dobrze o tym fani serialu "Mad Men", w którym jedną z głównych ról gra Christina Hendricks. Piękność o ognistych włosach jako sekretarka Joan oczarowała na ekranie niejednego bohatera. Chyba każdy przyzna, że rudy kolor dodaje jej charakteru i tylko podkreśla wyjątkową urodę.

Zanim Hendricks została aktorką, próbowała swoich sił w modelingu. Wydawało się, że dziewczyna o pełnych kształtach świetnie sprawdzi się w kampaniach reklamowych. Był jednak jeden warunek - zmiana koloru włosów. Niewielu fanów gwiazdy wie, że jej naturalna barwa różni się od tej, z jaką ją kojarzymy.

- Kiedy zaczęłam karierę modelki, byłam blondynką. Wtedy dostałam pracę, do której chciano, abym zafarbowała włosy na rudo. Kiedy zmieniłam kolor, stwierdziłam, że idealnie do mnie pasuje i wreszcie poczułam się sobą - zdradziła w wywiadzie dla magazynu "Vogue".

Po latach artystka zdecydowała się wrócić do początkowego odcienia. A wszystko w związku z kampanią reklamową firmy produkującej farby do włosów, której Christina jest twarzą. Aktorka pożegnała miedziane pasma i teraz znów jest blondynką. Niestety, nie wszyscy uznali tę metamorfozę za udaną. Według niektórych, gwiazda straciła swój największy atut, wyróżniający ją na tle koleżanek po fachu.

Porównajcie, jak kiedyś i obecnie wygląda serialowa Joan. W którym wydaniu bardziej się wam podoba?

11 / 13To nie była dobra decyzja?

Obraz
© AFP

Chociaż mówi się, że mężczyźni wolą blondynki, w telewizyjnym świecie nie jest to takie oczywiste. Wiedzą dobrze o tym fani serialu "Mad Men", w którym jedną z głównych ról gra Christina Hendricks. Piękność o ognistych włosach jako sekretarka Joan oczarowała na ekranie niejednego bohatera. Chyba każdy przyzna, że rudy kolor dodaje jej charakteru i tylko podkreśla wyjątkową urodę.

Zanim Hendricks została aktorką, próbowała swoich sił w modelingu. Wydawało się, że dziewczyna o pełnych kształtach świetnie sprawdzi się w kampaniach reklamowych. Był jednak jeden warunek - zmiana koloru włosów. Niewielu fanów gwiazdy wie, że jej naturalna barwa różni się od tej, z jaką ją kojarzymy.

- Kiedy zaczęłam karierę modelki, byłam blondynką. Wtedy dostałam pracę, do której chciano, abym zafarbowała włosy na rudo. Kiedy zmieniłam kolor, stwierdziłam, że idealnie do mnie pasuje i wreszcie poczułam się sobą - zdradziła w wywiadzie dla magazynu "Vogue".

Po latach artystka zdecydowała się wrócić do początkowego odcienia. A wszystko w związku z kampanią reklamową firmy produkującej farby do włosów, której Christina jest twarzą. Aktorka pożegnała miedziane pasma i teraz znów jest blondynką. Niestety, nie wszyscy uznali tę metamorfozę za udaną. Według niektórych, gwiazda straciła swój największy atut, wyróżniający ją na tle koleżanek po fachu.

Porównajcie, jak kiedyś i obecnie wygląda serialowa Joan. W którym wydaniu bardziej się wam podoba?

12 / 13To nie była dobra decyzja?

Obraz
© mat. promocyjne

Chociaż mówi się, że mężczyźni wolą blondynki, w telewizyjnym świecie nie jest to takie oczywiste. Wiedzą dobrze o tym fani serialu "Mad Men", w którym jedną z głównych ról gra Christina Hendricks. Piękność o ognistych włosach jako sekretarka Joan oczarowała na ekranie niejednego bohatera. Chyba każdy przyzna, że rudy kolor dodaje jej charakteru i tylko podkreśla wyjątkową urodę.

Zanim Hendricks została aktorką, próbowała swoich sił w modelingu. Wydawało się, że dziewczyna o pełnych kształtach świetnie sprawdzi się w kampaniach reklamowych. Był jednak jeden warunek - zmiana koloru włosów. Niewielu fanów gwiazdy wie, że jej naturalna barwa różni się od tej, z jaką ją kojarzymy.

- Kiedy zaczęłam karierę modelki, byłam blondynką. Wtedy dostałam pracę, do której chciano, abym zafarbowała włosy na rudo. Kiedy zmieniłam kolor, stwierdziłam, że idealnie do mnie pasuje i wreszcie poczułam się sobą - zdradziła w wywiadzie dla magazynu "Vogue".

Po latach artystka zdecydowała się wrócić do początkowego odcienia. A wszystko w związku z kampanią reklamową firmy produkującej farby do włosów, której Christina jest twarzą. Aktorka pożegnała miedziane pasma i teraz znów jest blondynką. Niestety, nie wszyscy uznali tę metamorfozę za udaną. Według niektórych, gwiazda straciła swój największy atut, wyróżniający ją na tle koleżanek po fachu.

Porównajcie, jak kiedyś i obecnie wygląda serialowa Joan. W którym wydaniu bardziej się wam podoba?

13 / 13To nie była dobra decyzja?

Obraz
© AFP

Chociaż mówi się, że mężczyźni wolą blondynki, w telewizyjnym świecie nie jest to takie oczywiste. Wiedzą dobrze o tym fani serialu "Mad Men", w którym jedną z głównych ról gra Christina Hendricks. Piękność o ognistych włosach jako sekretarka Joan oczarowała na ekranie niejednego bohatera. Chyba każdy przyzna, że rudy kolor dodaje jej charakteru i tylko podkreśla wyjątkową urodę.

Zanim Hendricks została aktorką, próbowała swoich sił w modelingu. Wydawało się, że dziewczyna o pełnych kształtach świetnie sprawdzi się w kampaniach reklamowych. Był jednak jeden warunek - zmiana koloru włosów. Niewielu fanów gwiazdy wie, że jej naturalna barwa różni się od tej, z jaką ją kojarzymy.

- Kiedy zaczęłam karierę modelki, byłam blondynką. Wtedy dostałam pracę, do której chciano, abym zafarbowała włosy na rudo. Kiedy zmieniłam kolor, stwierdziłam, że idealnie do mnie pasuje i wreszcie poczułam się sobą - zdradziła w wywiadzie dla magazynu "Vogue".

Po latach artystka zdecydowała się wrócić do początkowego odcienia. A wszystko w związku z kampanią reklamową firmy produkującej farby do włosów, której Christina jest twarzą. Aktorka pożegnała miedziane pasma i teraz znów jest blondynką. Niestety, nie wszyscy uznali tę metamorfozę za udaną. Według niektórych, gwiazda straciła swój największy atut, wyróżniający ją na tle koleżanek po fachu.

Porównajcie, jak kiedyś i obecnie wygląda serialowa Joan. W którym wydaniu bardziej się wam podoba?

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta