Maciej Orłoś: Jestem przeciwko afiszowaniu się z religijnością i patriotyzmem. Mocna wypowiedź dziennikarza
Maciej Orłoś z hukiem pożegnał się z TVP i obecnie pracuje w Telewizji WP, gdzie prowadzi talk show "Orłoś Kontra". Dziennikarz często pyta gości o ich zdanie na temat kontrowersyjnych, aktualnych kwestii. Okazuje się, że sam też nie stroni od wygłaszania odważnych opinii.
Jeden z najbardziej znanych dziennikarzy w Polsce pokazał się w zupełnie nowej roli. Program Macieja Orłosia miał być utrzymany w klimacie amerykańskich "late night show". Wyemitowane dotychczas odcinki okazały się dużym sukcesem i już niebawem odbędzie się premiera kolejnych. W "Orłoś kontra" dziennikarz często pyta gości z czym się nie zgadzają. A w stosunku do czego on sam jest "kontra" ?
- Myślę, że ta lista byłaby długa. Jestem kontra politykom, ostatnio denerwują mnie zarówno Ci którzy rządzą, jak i Ci w opozycji, z różnych powodów. Jestem kontra językowi, którego używają politycy, to jest populistyczna mowa trawa. Jestem przeciwko afiszowaniu się ze swoją religijnością, uważam, że jak ktoś jest naprawdę religijny, to jest to w nim, w środku. Jestem też przeciwny afiszowaniu się z patriotyzmem.
Co jest złego w byciu patriotą zdaniem Orłosia?
- Nie ma nic złego w byciu patriotą. Chodzi o to, jak się to przejawia, gdy się z tym człowiek afiszuje. Jest to we mnie i nie mam potrzeby żeby się obnosić z różnymi symbolami czy znakami, które świadczyłyby o moim patriotyzmie. To absolutnie nie polega na tym, że się wychodzi na ulicę z jakimiś hasłami narodowymi. Chodzi bardziej o to, by godnie reprezentować kraj za jego granicami, a na co dzień być człowiekiem na poziomie.
Z pewnością jeszcze więcej odważnych opinii usłyszymy w jego talk show. Już 4 grudnia telewizja WP zacznie pokazywać premierowe odcinki show "Orłoś kontra". W studiu pojawią się m.in. Katarzyna Pakosińska, Jurek Owsiak, Rafał Bryndal, Krzysztof Skiba i Robert Górski. Czekacie na nowych gości?
Zobacz też: "Orłoś kontra" wraca 4 grudnia
